Okręty desantowe z dokiem

Okręty desantowe z dokiem

Grzegorz Kolański

W wieku żagla, desantowanie żołnierzy na brzeg odbywało się z wykorzystaniem łodzi wiosłowych, które były przewożone przez żaglowce na ich pokładach. W zasadzie więc każdy ówczesny okręt był jednostką desantową. Wraz z udoskonaleniem broni palnej, takie transportowanie wojsk na brzeg stawało się coraz bardziej niebezpieczne. Równocześnie z rozwojem techniki wojskowej, rozwijała się także taktyka użycia sił, w tym sił desantowych. Nowe realia stymulowały także rozwój jednostek desantowych.

Początków współczesnych okrętów przeznaczonych do transportowania wojsk i późniejszego ich przewozu na ląd można doszukiwać się w wieku XIX i chilijskim lądowaniu pod Pisagua. Jednak prawdziwymi krokami milowymi w rozwoju okrętowych sił desantowych i taktyki ich użycia okazały się obie wojny światowe. Współczesne oblicze siłom desantowym zostało nadane w okresie zimnej wojny. To w tym czasie wykształciły się zasadnicze klasy dzisiejszych jednostek desantowych, jak też i taktyka ich użycia.

Znajdujące się obecnie w służbie okręty desantowe można podzielić na kilka klas, wśród których wyróżnić można okręty desantowe z pokładem dokowym. W literaturze angielskojęzycznej określane są jako LPD oraz LSD. Skróty te można rozwinąć jako Landing Platform Dock i Landing Ship Dock. Obie klasy wyposażone są w doki umożliwiające przewóz i wodowanie, a później podjęcie mniejszych jednostek desantowych. To właśnie te mniejsze jednostki wykorzystywane są bezpośrednio do przewozu żołnierzy i sprzętu wojskowego na brzeg. Dzięki nim okręty typu LPD i LSD mogą w miarę bezpiecznie przygotowywać kolejną falę desantu znajdując się z dala od brzegu, poza strefą oddziaływania ognia przeciwnika i jego systemów radiolokacyjnych. Taka taktyka użycia sił desantowych została określona jako działania spoza horyzontu (ang. over-the-horizont, a w skrócie OTH). Transport żołnierzy na brzeg może odbywać się również z wykorzystaniem śmigłowców. Możliwości prowadzenia i zabezpieczenia działań z wykorzystaniem sił lotniczych są jednym z czynników rozróżniających obie klasy jednostek. Okręty klasy LSD dysponują tylko lądowiskiem dla śmigłowców, natomiast w przypadku klasy LPD okręty mają nie tylko lądowisko, ale także i hangar umożliwiający obsługę śmigłowców. W literaturze polskiej najczęściej spotykane jest określenie: okręt desantowy dok i dotyczy on zarówno klasy LSD, jak i LPD.

Głównym zadaniem obu klas jest oczywiście transport wojsk wraz z wyposażeniem i uzbrojeniem oraz udział w ich desantowaniu. Oprócz tego oczywistego zadania, jednostki desantowe często biorą udział w akcjach niesienia pomocy humanitarnej, szczególnie w wypadku zaistnienia takich zdarzeń losowych, jak klęski żywiołowe. Mogą one uczestniczyć także w działaniach ewakuacyjnych, i to zarówno w warunkach zagrożenia, jak i bez niego. Kolejnym ważnym zadaniem jest również prezentacja bandery.

Obrazowo można stwierdzić, że okręty desantowe klasy LPD i LSD, to jednostki zbudowane wokół doku. Przewożone przez nie mniejsze jednostki klasyfikuje się jako barki, kutry lub łodzie. Mogą one przewozić zarówno sprzęt wojskowy z czołgami włącznie, jak i żołnierzy. Większe z nich określane są jako wielozadaniowe barki desantowe LCU (Landing Craft Utylity), a mniejsze jako zmechanizowane barki desantowe LCM (Landing Craft Mechanized lub Mechanical). Najmniejsze kutry nazywane są osobowymi łodziami desantowymi LCP (Landing Craft Personel) lub łodziami do przewozu pojazdów i ludzi LCVP (Landing Craft Vehicle Personel). Przewóz ładunków i ludzi z doku na brzeg może być także wykonywany przez poduszkowce desantowe LCAC (Landing Craft Air Cushion). Okręty desantowe mogą również przewozić i wodować z doku pływające transportery opancerzone AAV (Assault Amphibious Vehicle). Powyższe określenia pochodzą z literatury angielskojęzycznej, głównie amerykańskiej. Nie jest to dziwne, biorąc pod uwagę fakt, że to Amerykanie w dużej mierze kształtują oblicze współczesnych sił desantowych. Jednostki desantowe klasy LPD i LSD dysponują miejscem do zakwaterowania kilkuset żołnierzy wraz z niezbędnym wyposażeniem i uzbrojeniem oraz zapasami żywności, amunicji i paliwa. Ich pobyt na okręcie zabezpieczany jest przez stworzenie odpowiednich warunków bytowych, umożliwiających dłuższe zakwaterowanie, łącznie z rozbudowanymi przedziałami szpitalnymi. Transportowany sprzęt wojskowy obejmuje zarówno samochody, jak i cięższe pojazdy opancerzone, wliczając w to także czołgi. Mogą one wjeżdżać na pokłady garażowe przez rufową rampę, chociaż częściej spotyka się rampę transportową umieszczoną na burcie. Załadunek lżejszych pojazdów oraz innych ładunków może odbywać się także z wykorzystaniem dźwigów.

Przenoszone przez okręty desantowe uzbrojenie służy głównie do samoobrony przed środkami napadu powietrznego, ale także i przed małowymiarowymi łodziami i kutrami. W jego skład wchodzą najczęściej rakiety przeciwlotnicze krótkiego zasięgu oraz małokalibrowa artyleria i karabiny maszynowe. Wyposażenie elektroniczne obejmuje radary wykrywania celów powietrznych, nawodnych oraz systemy walki radioelektronicznej, również służące do samoobrony. Całość uzbrojenia i wyposażenie jest zintegrowana przez okrętowy system walki. Okręty desantowe w mniejszym lub większym stopniu przystosowane są do pełnienia roli jednostek dowodzenia, w związku z czym mają dość rozbudowane systemy łączności.

Pierwszym okrętem od podstaw przystosowanym do przewozu mniejszych jednostek desantowych był japoński Shinshū Maru. Ta pionierska konstrukcja weszła do służby w roku 1934 i wzięła udział w wojnie japońsko-chińskiej, a później w walkach na Pacyfiku podczas II wojny światowej. Okręt przewoził 29 barek typu D (Daihatsu) do przewozu czołgów i ciężkiego sprzętu oraz 25 mniejszych barek (Shohatsu). Oprócz nich, na jednostce znajdowały się 4 opancerzone i uzbrojone kutry do osłony barek oraz 4 szybkie jednostki rozpoznawcze. Japoński okręt mógł przenosić także 12 samolotów umieszczonych w hangarze i wystrzeliwanych w powietrze z wykorzystaniem 2 katapult, w celu wsparcia sił desantu. W praktyce jednak z tego rozwiązania korzystano sporadycznie (prawdopodobnie tylko raz bojowo w roku 1937).

Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO 7-8/2018

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter