ORP Sęp
Tadeusz Grzesikowski
ORP Sęp
cz. III - uzbrojenie i wyposażenie
Obecna część artykułu kończy szczegółowy opis techniczny oraz historię pozyskania okrętu podwodnego ORP Sęp. Po krótkiej przerwie rozpoczniemy cykl traktujący o jego służbie.

UZBROJENIE ARTYLERYJSKIE
ORP Sęp uzbrojony był w:
1. 105 mm armatę morską A-B.1 Bofors L/40 wz. 36 – zabudowaną w masce działa. Całość była ustawiona na obrotowej platformie. Na okręcie do kwietnia 1951, rok produkcji 1937, nr fabr. 1;
2. 100 mm armatę uniwersalną B-24-IIS (B-24 PŁ) – od kwietnia 1951 do marca 1960 roku;
3. 40 mm podwójnie sprzężoną armatę plot. Bofors L/43 wz. 36, nr fabr. 7.L. i 7.P. (lufy lewa, prawa), rok produkcji 1937.
Ad. 1. 105 mm armata A-B. Bofors – zapas nabojów 100 sztuk (jednostka ognia).
14 grudnia 1950 roku dowódca MW rozkazem Nr 0128 powołał komisję celem zbadania możliwości ustawienia na ORP Sęp 100 mm armaty B-24-IIS w miejscu 105 mm armaty szwedzkiej. Komisja w składzie: przewodniczący kmdr por. Borys Mołodcow, członkowie – inż. Mieczysław Filipowicz, kpt. mar. Arkadiusz Szubin, kpt. mar. Piotr Owsiak przy udziale d-cy ORP Sęp – kpt. mar. Henryka Pietraszkiewicza zebrała się 2 stycznia 1951 roku i po analizie rysunków armaty i okrętu ustaliła następujące fakty. Armata 100 mm miała wysokość linii ognia większą od 105 mm armaty o 390 mm. Wymagało to konieczności zwiększenia wycięcia maski i zmian konstrukcyjnych zasuwy osłaniającej wycięcie. Boczne siodełka celowniczych nowej armaty były bardziej odsunięte od lufy niż w armacie 105 mm. Należałoby więc wykonać odpowiednie wycięcia w masce. Istniejąca maska wraz z obrotową platformą utrudniała w dużym stopniu obsługę działa przy strzelaniu na burty – zmniejszała szybkostrzelność. Występowały też nieszczęśliwe wypadki w czasie obsługi działa. Po powyższej analizie, komisja doszła do wniosku, że istniejącą maskę działa wraz z ruchomą platformą należy usunąć, zmniejszając tym samym ciężar na pokładzie. Komisja sformułowała kilka wniosków:
1. Należy ustawić 100 mm armatę B-24-IIS na dotychczasowym miejscu 105 mm armaty, tzn. na wrędze 88.
2. Usunąć maskę wraz z ruchomą platformą ustawiając nowe działo na przebudowanym fundamencie na dotychczasowej wysokości. Linia ognia będzie wyżej o 390 mm od istniejącej.
3. Wbudować pokład stały na wysokości istniejącego fundamentu. Pokład ciągnąłby się od wręgi 82 do 92 przy burtach, zaś w osi (płaszczyźnie – przyp. red.) diametralnej okrętu od wręgi 84 do 92 i byłby niższy od pokładu głównego o około 400 mm. Dla umożliwienia wygodnej obsługi działa należało rozszerzyć nowo zbudowany pokład na burtach, na wzór ORP Żbik.
4. Celem dodatkowego polepszenia warunków obsługi działa należało: a) górną część nadbudówki cofnąć ku rufie na około 200 mm, z tym że jej kształt całkowicie pozostawić bez zmian, co nie pociągało za sobą żadnych poważnych przeróbek na pomoście; b) dolną część nadbudówki obudować według kształtu przesuniętej górnej części.
5. W dolnej części obudowanej należałoby umieścić cztery parki amunicyjne w pozycji poziomej, jak na ORP Żbik. Parki te powinny być wykonane jako całkowicie nowe ze względu na większe wymiary nowych nabojów. Trzy parki miano przebudować na sześć nabojów (poprzednie były na siedem szt.) i jeden park wykonać wg wzoru starego parku, również na sześć nabojów.
6. Należało przebudować podnośnik amunicyjny, pozostawiając go w istniejącym miejscu (ze względu na większe wymiary nabojów). Podnośnik znajdował się w miejscu obudowanym, więc koniecznym było wykonanie odpowiednich drzwi w celu podawania amunicji do działa. Przebudowa podnośnika wymagała naruszenia kadłuba sztywnego.
7. Należało dostosować komory amunicyjne do nowej amunicji.
8. Szyb wentylacyjny baterii akumulatorów należało przesunąć ku rufie na ok. 1,5 m. Była to jedyna poważna przeróbka – zależało na utrzymaniu linii opływowych nadbudówki oraz uzyskaniu miejsca na umieszczenie parków amunicyjnych. W związku z tą przebudową należało dotychczasowy ustęp przenieść do istniejącego prysznica (ustęp w znacznym stopniu „utrudniał” warunki wachty na pomoście w położeniu nawodnym okrętu).
Protokół z działalności komisji zatwierdził d-ca MW, kadm. Wiktor Czerokow, pismem Nr 050 z 8 stycznia 1951 roku. Stocznia MW miała wykonać niezbędne obliczenia i rysunki konstrukcyjne przebudowy i po ich zatwierdzeniu przystąpić do przebudowy ORP Sęp.
ORP Sęp uzbrojony był w:
1. 105 mm armatę morską A-B.1 Bofors L/40 wz. 36 – zabudowaną w masce działa. Całość była ustawiona na obrotowej platformie. Na okręcie do kwietnia 1951, rok produkcji 1937, nr fabr. 1;
2. 100 mm armatę uniwersalną B-24-IIS (B-24 PŁ) – od kwietnia 1951 do marca 1960 roku;
3. 40 mm podwójnie sprzężoną armatę plot. Bofors L/43 wz. 36, nr fabr. 7.L. i 7.P. (lufy lewa, prawa), rok produkcji 1937.
Ad. 1. 105 mm armata A-B. Bofors – zapas nabojów 100 sztuk (jednostka ognia).
14 grudnia 1950 roku dowódca MW rozkazem Nr 0128 powołał komisję celem zbadania możliwości ustawienia na ORP Sęp 100 mm armaty B-24-IIS w miejscu 105 mm armaty szwedzkiej. Komisja w składzie: przewodniczący kmdr por. Borys Mołodcow, członkowie – inż. Mieczysław Filipowicz, kpt. mar. Arkadiusz Szubin, kpt. mar. Piotr Owsiak przy udziale d-cy ORP Sęp – kpt. mar. Henryka Pietraszkiewicza zebrała się 2 stycznia 1951 roku i po analizie rysunków armaty i okrętu ustaliła następujące fakty. Armata 100 mm miała wysokość linii ognia większą od 105 mm armaty o 390 mm. Wymagało to konieczności zwiększenia wycięcia maski i zmian konstrukcyjnych zasuwy osłaniającej wycięcie. Boczne siodełka celowniczych nowej armaty były bardziej odsunięte od lufy niż w armacie 105 mm. Należałoby więc wykonać odpowiednie wycięcia w masce. Istniejąca maska wraz z obrotową platformą utrudniała w dużym stopniu obsługę działa przy strzelaniu na burty – zmniejszała szybkostrzelność. Występowały też nieszczęśliwe wypadki w czasie obsługi działa. Po powyższej analizie, komisja doszła do wniosku, że istniejącą maskę działa wraz z ruchomą platformą należy usunąć, zmniejszając tym samym ciężar na pokładzie. Komisja sformułowała kilka wniosków:
1. Należy ustawić 100 mm armatę B-24-IIS na dotychczasowym miejscu 105 mm armaty, tzn. na wrędze 88.
2. Usunąć maskę wraz z ruchomą platformą ustawiając nowe działo na przebudowanym fundamencie na dotychczasowej wysokości. Linia ognia będzie wyżej o 390 mm od istniejącej.
3. Wbudować pokład stały na wysokości istniejącego fundamentu. Pokład ciągnąłby się od wręgi 82 do 92 przy burtach, zaś w osi (płaszczyźnie – przyp. red.) diametralnej okrętu od wręgi 84 do 92 i byłby niższy od pokładu głównego o około 400 mm. Dla umożliwienia wygodnej obsługi działa należało rozszerzyć nowo zbudowany pokład na burtach, na wzór ORP Żbik.
4. Celem dodatkowego polepszenia warunków obsługi działa należało: a) górną część nadbudówki cofnąć ku rufie na około 200 mm, z tym że jej kształt całkowicie pozostawić bez zmian, co nie pociągało za sobą żadnych poważnych przeróbek na pomoście; b) dolną część nadbudówki obudować według kształtu przesuniętej górnej części.
5. W dolnej części obudowanej należałoby umieścić cztery parki amunicyjne w pozycji poziomej, jak na ORP Żbik. Parki te powinny być wykonane jako całkowicie nowe ze względu na większe wymiary nowych nabojów. Trzy parki miano przebudować na sześć nabojów (poprzednie były na siedem szt.) i jeden park wykonać wg wzoru starego parku, również na sześć nabojów.
6. Należało przebudować podnośnik amunicyjny, pozostawiając go w istniejącym miejscu (ze względu na większe wymiary nabojów). Podnośnik znajdował się w miejscu obudowanym, więc koniecznym było wykonanie odpowiednich drzwi w celu podawania amunicji do działa. Przebudowa podnośnika wymagała naruszenia kadłuba sztywnego.
7. Należało dostosować komory amunicyjne do nowej amunicji.
8. Szyb wentylacyjny baterii akumulatorów należało przesunąć ku rufie na ok. 1,5 m. Była to jedyna poważna przeróbka – zależało na utrzymaniu linii opływowych nadbudówki oraz uzyskaniu miejsca na umieszczenie parków amunicyjnych. W związku z tą przebudową należało dotychczasowy ustęp przenieść do istniejącego prysznica (ustęp w znacznym stopniu „utrudniał” warunki wachty na pomoście w położeniu nawodnym okrętu).
Protokół z działalności komisji zatwierdził d-ca MW, kadm. Wiktor Czerokow, pismem Nr 050 z 8 stycznia 1951 roku. Stocznia MW miała wykonać niezbędne obliczenia i rysunki konstrukcyjne przebudowy i po ich zatwierdzeniu przystąpić do przebudowy ORP Sęp.
Pełna wersja artykułu w MSiO 4/2011