Ostatnie Polowanie Garlanda

Grzegorz Nowak
W drugiej połowie 1944 r. panowanie nad całym Morzem Śródziemnym należało bez wątpienia całkowicie do sił sprzymierzonych, choć na wodach mórz przyległych –Egejskim, Kreteńskim czy Jońskim – wciąż jeszcze na licznych wyspach utrzymywali się Niemcy. Na tych akwenach grasowało jeszcze także kilka okrętów podwodnych Kriegsmarine, stwarzając spore zagrożenie dla żeglugi alianckiej. Pośród wielu okrętów koalicyjnych znajdował się na tych akwenach także najbardziej zapracowany polski niszczyciel – ORP Garland. Do swoich wielu sukcesów miał niebawem dopisać jeszcze jeden, kto wie, czy nie najbardziej spektakularny.
Pełna wersja artykułu w magazynie TWH 6/2015