Panzertruppen 1943 – walka na wielu frontach

Eugeniusz Żygulski
1 września 1943 roku wypadała czwarta rocznica wybuchu II wojny światowej. Przez te cztery lata Niemcy rozszerzyli swe władztwo na większość Europy, od Brestu położonego nad Atlantykiem na zachodzie, poprzez Przylądek Północny na dalekiej północy Norwegii, po Donieck, Smoleńsk i przedmieścia Leningradu na wschodzie. Na południu wojska niemieckie znajdowały się także w Grecji oraz we wciąż jeszcze sojuszniczych Włoszech. Jednak na tym z pozoru imponującym obrazie potęgi zaczęły się już pojawiać poważne, coraz bardziej wyraźne rysy, zwiastujące, iż czas niemieckiej dominacji nad Europą dobiegać zaczyna końca. Niemieckie Siły Zbrojne, Wehrmacht, mimo swej imponującej liczebności, sięgającej 10 milionów ludzi pod bronią, znalazły się w defensywie na wszystkich frontach, coraz szybciej tracąc kolejne terytoria i przegrywając kolejne bitwy. W szczególnie ciężkiej sytuacji znalazła się elita Wojsk Lądowych (Heer), czyli Wojska Pancerne (Panzertruppen), dotąd stanowiące ostrze każdej niemieckiej ofensywy. Doznały one w pierwszych ośmiu miesiącach 1943 roku dwóch potężnych wstrząsów na froncie wschodnim. Najpierw w wielkiej bitwie o Stalingrad i linię rzeki Don utracono trzy dywizje pancerne (14., 16. oraz 24. DPanc) i trzy dywizje zmotoryzowane (3., 29. i 60. DP – każda dywizja zmotoryzowana z batalionem czołgów). W wyniku strat oraz niedoborów na froncie rozwiązano także 22. DPanc oraz 27. DPanc. Łącznie od początku roku do wiosny 1943 roku stracono na wschodzie, także w innych, wykrwawionych związkach taktycznych, ponad 2100 czołgów. W szeregach Ostheer pozostało wiosną 1943 roku zaledwie 1650 czołgów i 530 dział szturmowych, rozproszonych po ponad 20 dywizjach pancernych i grenadierów pancernych oraz ponad 20 dywizjonach dział szturmowych. Oznaczało to, że kampania zimowa kosztowała Niemców połowę ich sił pancernych, a faktycznie nawet 75% potencjału Wojsk Pancernych sprzed 19 listopada 1942 roku – gdy zaczęła się radziecka kontrofensywa pod Stalingradem (ówczesny potencjał na froncie wschodnim to 2700 czołgów).
Potem przyszedł maj 1943 roku, kiedy skapitulowały wojska niemiecko-włoskie w Tunezji. I tutaj bilans był dla Niemców tragiczny. Stracono 10. DPanc, 15. DPanc i 21. DPanc, a wraz z nimi trzeba było spisać łącznie ponad 600 kolejnych czołgów (aż połowę tych czołgów utracono w ostatnim miesiącu walk, skoro pod koniec marca w trzech wzmiankowanych dywizjach pancernych oraz 190. batalionie pancernym 90. Dywizji Lekkiej i 501. batalionie czołgów ciężkich Niemcy mieli jeszcze w Tunezji 294 czołgi, z czego 11 „Tygrysów”, a ponadto 5 dział szturmowych w 242. baterii dział szturmowych).
Następnym, wręcz miażdżącym ciosem dla Panzertruppen, była wielka bitwa pod Kurskiem, stoczona w lipcu i sierpniu. Niemcy przygotowywali się do niej przez trzy miesiące, wysyłając na wschód m.in. 850 nowych czołgów. Łącznie 30 czerwca 1943 roku jednostki Ostheer wykazywały 2237 sprawnych (z czego ok. 1900 w pododdziałach organicznych dywizji pancernych) i 297 niesprawnych czołgów produkcji niemieckiej, razem 2534 sztuk. Faktycznie więc Niemcy dysponowali 2500 czołgami wobec 1650 czołgów w dniu 31 marca 1943 roku, kiedy to dobiegła końca kampania zimowa. Nie można oczywiście zapominać również o działach szturmowych – tych 30 czerwca 1943 roku było na Wschodzie już 983 (sprawne i niesprawne; oznaczało to niemal podwojenie potencjału z marca, gdy było ich dokładnie 527), do tego jeszcze wozy Panzerjäger – 89 ciężkich Ferdinand, 58 Hornisse i blisko 300 lżejszych dział przeciwpancernych Marder w batalionach przeciwpancernych dywizji szybkich.
Bitwa pod Kurskiem wykrwawiła jednak całkowicie niemieckie dywizje pancerne. Jeśli za punkt do analizy przyjąć składane co miesiąc raporty poszczególnych niemieckich dywizji pancernych, to 1 września 1943 roku Panzer-Division na froncie wschodnim wyglądały jak po dekapitacji. W okresie lipiec–sierpień poniesiono także bardzo poważne straty w ludziach. Sytuacja w zakresie sprzętu pancernego stała się natomiast tragiczna:
2. Dywizja Pancerna – zostało jej 18 czołgów, zarówno sprawnych, jak i w naprawach;
3. Dywizja Pancerna – 53 czołgi;
4. Dywizja Pancerna – 34 czołgi;
5. Dywizja Pancerna – 24 czołgi;
6. Dywizja Pancerna – 29 czołgów;
7. Dywizja Pancerna – 37 czołgów;
8. Dywizja Pancerna – 59 czołgów;
9. Dywizja Pancerna – 36 czołgów;
11. Dywizja Pancerna – 57 czołgów;
12. Dywizja Pancerna – 39 czołgów;
13. Dywizja Pancerna – 26 czołgów;
17. Dywizja Pancerna – 55 czołgów;
18. Dywizja Pancerna – 39 czołgów;
19. Dywizja Pancerna – 26 czołgów;
20. Dywizja Pancerna – 32 czołgi;
23. Dywizja Pancerna – 49 czołgów;
Dywizja Grenadierów Pancernych „Grossdeutschland” – 104 czołgi i 28 Sturmgeschütz;
Dywizja Grenadierów Pancernych SS „Das Reich” – 175 czołgów i 28 Sturmgeschütz;
Dywizja Grenadierów Pancernych SS „Totenkopf” – 86 czołgów i 21 Sturmgeschütz.
Pełna wersja artykułu w magazynie TW Historia nr specjalny 5/2020