Pas I linii od Templars Gear

Michał Sitarski

Mam kilka zestawów pasów strzeleckich różnych typów – od takich popularnych z 10 lat temu, do nowoczesnych rozwiązań. Pasy, ładownice, kieszenie, worki zrzutowe i wszystkie pozostałe akcesoria w różnych odmianach, kolorach, z różnych materiałów, robione według różnych trendów. I co jakiś czas, kiedy dostaję nowy zestaw, mówię sobie „cholera, to tak można?”.

Rzeczy od Templarsów dużo nie miałem, jakoś nie do końca trafiał do mnie styl, w jakim robili swój sprzęt – ot, zawieruszył się jakoś przypadkiem pas PT5 i jakieś ładowniczki, ale poszło do ludzi, to PT5 nie wnosił nic nowego, a ładownic miałem aż nadto. Zostawiłem sobie kapitalną kieszonkę uniwersalną z pomarańczowym wnętrzem, ale przypiąłem ją do pasa konkurencji i działa świetnie.

Parę miesięcy temu Szaszłyk załatwił nam zestawy pasów I linii właśnie od Templarsów i, podchodząc trochę jak pies do jeża, złożyłem sobie zestaw w konfiguracji odpowiedniej do moich potrzeb.

Na tę konfigurację składają się:

• mający 38 mm szerokości pas PT6, w odróżnieniu od PT5 niebędący już tylko rękawem na pas. PT6 wykonano z materiału o nazwie Curve (laminat na bazie prasowanego polietylenu) i pokryto go laminatem Baucent – w takiej „kanapce” wycięto laserem otwory odpowiadające rozstawem systemowi mocowania MOLLE/PALS, ale można także wykorzystać system tek-lock i podobne. Do zamocowania podpasa wykonanego z cienkiej cordury i miękkiego rzepa, służą samoprzylepne kawałki rzepa, które użytkownik dokleja w miejscach wybranych przez siebie (są w zestawie). PT6 ma integralne zapięcie, więc nie wymaga żadnego dodatkowego pasa – w jego końcach wszyta jest taśma poliamidowa umożliwiająca dopasowanie w granicach jednego rozmiaru (dostępne są S, M, L i XL), zapinane trzypunktową, zabezpieczaną klamrą z tworzywa. Wyjątkową cechą PT6 jest jego masa – gotowy do użycia pas w rozmiarze L to jedynie 153 g;
• trzy ładownice szybkie FMR, będące wariacją na temat kultowych ładownic Taco i wykonane z laminatu Baucent, polietylenowego sztywnika i ramki z poliacetalu (formowanie wtryskowe). Wewnątrz umieszczono gumę antypoślizgową utrzymującą magazynek na miejscu (dodatkowo retencję można regulować odpowiednio przeplecionym shockordem ze stoperem), a na zewnątrz wykonano nacięcia zgodne z MOLLE/PALS, co pozwala łączyć ładownice ze sobą. Do ładownicy wchodzą magazynki do karabinków AR, AK, G36, SR35 i podobne;
• trzy ładownice szybkie FMPDS o konstrukcji identycznej, jak powyżej opisana FMR, ale przeznaczone na magazynki do broni krótkiej, więc odpowiednio pomniejszone do gabarytów mniejszych magazynków;
• jedna ładownica szybka FMR+P, czyli „kanapka” stworzona przez doszycie do ładownicy FMR ładownicy FMPDS, ale pozbawionej systemu montażowego z tyłu;
• apteczka zrywana AZ1 GEN1 składająca się z kieszeni wykonanej z laminatu Baucent zapinanej dwubiegowym zamkiem błyskawicznym. Wewnątrz wszyte są pętle z płaskiej taśmy elastycznej oraz siatkowe kieszenie pozwalające rozmieścić i zabezpieczyć niezbędne wyposażenie medyczne, a na zewnątrz umieszczono małą kieszonkę na rękawiczki jednorazowe, zapinaną na zamek błyskawiczny oraz logo z krzyżykiem identyfikujące przeznaczenie kieszeni. Od spodu kieszeni przepleciony jest shockcord umożliwiający zamocowanie np. stazy. Kieszeń od tyłu podszyta jest ostrym rzepem i przystosowana do mocowania na panelu nośnym przypinanym do oporządzenia za pomocą systemu MOLLE/PALS. Jest on wykonany z Cordury 500, usztywniony i obszyty miękkim rzepem, a dodatkowo zastosowano w nim taśmę z klamrą do zabezpieczenia apteczki przed przypadkowym zerwaniem;
• pokrowiec na opaskę uciskową wykonany z laminatu Baucent i mający postać prostej kieszonki zapinanej klapką na rzepa, na której laserowo wygrawerowano krzyżyk dla szybkiej identyfikacji. Boki kieszeni są otwarte i ściągane shockcordem, by można było dopasować ją do opasek różnego typu i różnych producentów. Kieszonkę można przypiąć do oporządzenia albo zamocować poziomo na specjalnym panelu, który wpina się pomiędzy pas PT6 a jego podpas w dowolnym miejscu;
• kieszeń uniwersalna kargo GEN1 S – prosta kieszonka wykonana z laminatu Baucent i Cordury 500D, zapinana dwubiegowym zamkiem błyskawicznym, z wykonanymi na przedniej ściance komórkami systemu MOLLE/PALS. Wnętrze kieszonki wyłożone jest miękkim rzepem, co pozwala na stosowanie różnego rodzaju organizerów innych producentów;
• krótki worek zrzutowy wykonany z laminatu Baucent i Cordury 500D, pozwalający na wygodne przenoszenie czterech magazynków do karabinka. W górnej części ma wszyty regulowany kołnierz ściągany shockcordem, który zabezpiecza wrzucone magazynki przed wypadaniem. Brzegi worka usztywniono metalową linką zaszyta w tunelu dla utrzymania kształtu i przeciwdziałania zapadaniu się ścianek do wewnątrz. Dno worka wykonano z siatki, dzięki czemu nie gromadzą się w nim zanieczyszczenia. Nieużywany worek można zwinąć i spiąć integralną taśmą, dzięki czemu uzyskuje się mały pakuneczek na pasie.

Konfigurując swoje wyposażenie zrezygnowałem z dwóch elementów. Pierwszym z nich był zaczep do poziomego mocowania kieszeni na stazę. Patent bardzo mi się spodobał i naprawdę chciałem go użyć, ale... zabrakło mi miejsca. Poniżej ładownic nie wejdzie, bo dochodzi do kolizji stazy z dnem ładownic i nie da się tego zamocować. Po prawej stronie pasa, niestety, umieściłem dodatkową ładowniczkę na magazynek do pistoletu, więc tu też wystąpił ten konflikt, a dodatkowo staza opierała się o kaburę, którą mam wysuniętą lekko do przodu. Gdyby nie było ładowniczki, to staza by się zmieściła, ale w opisanej sytuacji musiała powędrować na kieszeń cargo po prawej z tyłu (z przodu mam stazę na kaburze). Szkoda, bo osobiście uważam, że noszenie stazy poziomo z przodu za najwygodniejsze. Sam pokroweic na stazę – spoko, nie mam do niego uwag, działa jak każdy inny w podobnym stylu.

Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 3-4/2022