Peltor ComTac VI

Peltor ComTac VI

Michał Sitarski

 

Właściwe zabezpieczenie wzroku i słuchu przy różnego rodzaju aktywnościach strzeleckich to absolutna podstawa bezpieczeństwa. Żeby chronić słuch, można korzystać z bardzo szerokiej gamy rozwiązań różniących się skutecznością i wygodą, ale także zaawansowaniem technologicznym i ceną.

Jedną z najbardziej rozpoznawalnych i najwyżej ocenianych marek tego typu sprzętu jest bez wątpienia 3M Peltor z szeroką gamą ochronników słuchu o różnym stopniu zaawansowania technologicznego, w którym top of the top jest bez wątpienia seria ComTac przeznaczona dla „użytkownika profesjonalnego”, czyli wojska, policji i służb mundurowych.

Niedługo ma nastąpić premiera najnowszych ochronników z tej serii, oznaczonych cyfrą VII – mieliśmy już być po tym wydarzeniu, ale z uwagi na COVID-19 także i ono odsunęło się w czasie. W oczekiwaniu na nowy sprzęt przyjrzyjmy się bliżej generacji ComTacom generacji VI, które obecnie są najbardziej zaawansowanym zestawem w ofercie 3M Peltor.

ComTac VI to model bazujący na ComTac XPi, będącym de facto V generacją elektronicznych ochronników słuchu (często nazywanych „aktywnymi”, choć to błąd, bo aktywne tłumienie dźwięku polega na generowaniu dźwięku o identycznej częstotliwości, ale w przeciwfazie, jak ma to miejsce w drogich, profesjonalnych słuchawkach muzycznych), choć bez oznaczenia cyfrowego, jednak w porównaniu z nim w nowszych ochronnikach wprowadzono szereg dość istotnych zmian zarówno od strony „hardware”, jak i „software”. Z zewnątrz można je odróżnić po nowym, inaczej wyglądającym mikrofonie oraz obecności dodatkowego przycisku na tylnej ścianie lewej muszli.

Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 11-12/2020

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter