PKW Afganistan
Dariusz Wiaderski
PKW Afganistan
W dniu 28 stycznia br. Departament Zaopatrywania Sił Zbrojnych MON poinformował o rozstrzygnięciu przetargu na dostawę pięciu wielozadaniowych śmigłowców transportowych Mi-17, które mają posłużyć do wzmocnienia Polskiego Kontyngentu Wojskowego operującego w ramach sił ISAF w Afganistanie. Podobnie jak nabycie BSL Aeronautics Aerostar, procedura zakupu została zrealizowana w ramach tzw. pilnej potrzeby operacyjnej. Po zakończonych 9 lutego negocjacjach z oferentem, firmą Metalexport-S Sp. z o.o., cenę transakcji ustalono ostatecznie na 313 mln zł.

Podejmując decyzję o znacznym powiększeniu kontyngentu Wojska Polskiego operującego w Afganistanie, kierując się doświadczeniami wyniesionymi z Iraku, w 2006 roku zdecydowano o wzmocnieniu kontyngentu Samodzielną Grupą Powietrzną, wyposażoną w śmigłowce bojowe i transportowe. Był to drugi tego typu krok w ciągu ostatnich lat – wiropłaty Lotnictwa Wojsk Lądowych wcześniej wzięły udział w misji irackiej (bojowe Mi-24D oraz wielozadaniowe W-3WA Sokół oraz Mi-8T). Później wsparcie lotnicze otrzymał także kontyngent w Czadzie (trzy, dostarczone w 1989 roku z ZSRS, Mi-17 o numerach bocznych 602, 603 i 605). Ze względu na specyfikę geograficzną rejonu działania naszych żołnierzy w Afganistanie (ciepły i wysokogórski klimat), a także znaczną wysokość lądowisk nad poziomem morza, pododdział lotniczy musiał dysponować maszynami charakteryzującymi się dużą nadwyżką mocy silników. To zaś dyskwalifikowało z użycia w tej misji wielozadaniowe śmigłowce W-3W/WA Sokół i Mi-8 oraz szturmowe Mi-24D. W związku z tym w Ministerstwie Obrony Narodowej podjęto decyzję, że trzonem kontyngentu lotniczego będą śmigłowce bojowe Mi-24W, pochodzące z 56. pułku śmigłowców bojowych LWL z Inowrocławia-Latkowa oraz, zakupione w trybie interwencyjnym, maszyny transportowe – siedem Mi-17-1W. Łącznie w 2008 roku do Afganistanu trafiło osiem maszyn – po cztery Mi-24W oraz Mi-17-1W. Decyzja o zakupie tych drugich zapadła w 2006 roku. Były to używane maszyny, które za pośrednictwem Bumar Sp. z o.o., miały trafić do Iraku. Ostatecznie Irakijczycy zdecydowali się na zakup wyłącznie fabrycznie nowych maszyn, a polska firma została z wyremontowanymi śmigłowcami, które znajdowały się wówczas w zakładach SPARC w Sankt Petersburgu w Rosji. Zostały one zaoferowane MON, które zdecydowało się na ich zakup – dostarczono je do Bydgoszczy (27 i 28 grudnia 2006 roku) na pokładzie samolotu transportowego An-124 Rusłan. Początkowo zajęli się nimi specjaliści z bydgoskich Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2, a około połowy 2007 roku przeleciały do Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 1 w Łodzi, gdzie przeszły szereg zabiegów przystosowujących je do działań w Afganistanie. Objęły one m.in. montaż dodatkowego kompozytowego opancerzenia kabiny załogi, kabiny ładunkowej oraz układu napędowego, przystosowanie oświetlenia do użycia gogli noktowizyjnych, instalację rozpraszaczy gazów wylotowych, montaż systemu zakłócającego KT-01AV Adros oraz wyrzutni celów pozornych ASO-2W, zabudowę transpondera systemu identyfikacji „swój-obcy” SC10-D2, montaż nowych elementów awioniki i systemów łączności, a także przygotowanie pięciu stanowisk decyzję o wzmocnieniu kontyngentu przez kolejne dwa śmigłowce szturmowe Mi-24W, które trafiły do Afganistanu w lutym 2010 roku. Do tego czasu utracono już dwie maszyny Mi-24W – pierwszą, 6 sierpnia 2009 r., w wyniku ostrzału przeciwnika, na szczęście bez strat w ludziach, druga doznała ciężkich uszkodzeń 3 grudnia 2009 r. w wyniku lądowania awaryjnego (również bez ofiar). Śmigłowiec ten, o numerze bocznym 736, ma zostać skierowany do kraju i poddany remontowi w WZL nr 1, po którym powróci do linii.
Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 3/2010