Postępy prac nad myśliwcem Tempest
![Postępy prac nad myśliwcem Tempest](files/2021/Lotnictwo/3-2021/Tempest.jpg)
Marcin Strembski
Szymon Tetera
Myśliwiec Tempest po raz pierwszy został zaprezentowany w 2018 roku podczas targów Farnborough, kiedy zademonstrowano również jego pełnowymiarową makietę. Towarzyszyła temu prezentacja dokumentu UK Combat Air Strategy, określającego przyszłość lotnictwa wojskowego Wielkiej Brytanii, w którą wkomponowany jest projekt Tempesta. Opracowywanym systemem poważnie zainteresowane są także szwedzkie i włoskie siły powietrzne. Oczekuje się, że wejdzie on do służby około 2035 roku. Na ogół prace nad nową generacją samolotów bojowych rozpoczynają się 20–25 lat po uruchomieniu programów poprzedniej generacji. W warunkach europejskich towarzyszą temu międzypaństwowe ustalenia i umowy.
Zasadniczo program nosi oficjalną nazwę Future Combat Air System, co dosłownie oznacza przyszły lotniczy system bojowy. W definicyjnym rozumieniu tego pojęcia FCAS finalnie będzie się składał z zespołu ścisłe powiązanych ze sobą platform lotniczych, tworzących razem tzw. system systemów. Poprzedza go etap badawczo-rozwojowy, który nosi oznaczenie FCAS Technology Initiative. Do prac nad poszczególnymi elementami systemów powołano zespoły robocze, z których najbardziej znanym jest Team Tempest zajmujący się myśliwcem zwanym umownie Tempestem. Team Tempest to zespół brytyjskiego przemysłu obronnego (Leonardo UK, BAES, MBDA UK, Rolls Royce), który pracuje nad wszystkimi aspektami systemu Tempest w ramach FCAS TI. Koordynatorem całości przedsięwzięcia ze strony brytyjskiego lotnictwa jest RAF Rapid Capabilities Office.
Liczba uczestników narodowych i przemysłowych programu wciąż podlega dynamicznym zmianom. 21 grudnia 2020 roku włoski minister obrony Lorenzo Guerini, brytyjski sekretarz stanu ds. Obrony Ben Wallace i szwedzki minister obrony Peter Hultkvist podpisali porozumienie o współpracy w zakresie przyszłego lotniczego systemu bojowego FCAS którego kluczowy element stanowi myśliwiec. Porozumienie określa ogólne zasady współpracy na równych zasadach między trzema krajami, obejmującą wszystkie działania, w tym badania, rozwój i wspólne koncepcje, niezbędne do podjęcia przez rządy ostatecznej decyzji o nabyciu tego zaawansowanego systemu lotniczego. W kolejnym etapie konsolidacji międzynarodowego wysiłku nastąpi ustalenie szczegółowych wymagań dla projektu i pełna faza rozwoju, która według obecnych planów ma się rozpocząć w 2025 r.
Dzięki realizacji programu europejski przemysł lotniczy mógłby stać się bardzo poważnym graczem na światowym rynku samolotów bojowych. Program w naturalny sposób czerpie z doświadczeń zdobytych podczas opracowania poprzednich europejskich samolotów bojowych, takich jak Panavia Tornado czy Eurofighter Typhoon. Uruchomienie programu nowego samolotu jest katalizatorem rozwoju technologii i zdolności przemysłowych, w zdecydowany sposób przyśpieszając powstawanie nowych rozwiązań. Dotyczy to zwłaszcza najbardziej oczekiwanego postępu w dziedzinie nowych technologii, w horyzoncie czasowym następnych 50–60 lat.
Nowa maszyna pomyślana jest jako następca współczesnych europejskich samolotów bojowych tzw. generacji 4+, a więc Eurofighter Typhoon, Dassault Rafale oraz Saab Gripen. Tempest wywodzi się z brytyjsko-francuskiego programu mającego wyłonić następcę europejskich maszyn czwartej generacji. Z tym że Francja, Niemcy i Hiszpania rozpoczęły już realizację własnego programu, powtórnie zresztą nazwanego Future Combat Air System. Model współpracy stojący za planem budowy Tempesta zakłada włączenie w projekt jak największej liczby uczestników. Oczywiste jest, że przyłączenie się innych uczestników sprawi, że koszt jednostkowy egzemplarza samolotu znacznie spadnie. Program jest więc otwarty na kolejne kraje, które są zainteresowane uczestnictwem w programie gwarantującym rozwój wysokich technologii. W tym zakresie przekazano informacje o możliwości uczestnictwa w programie między innymi przedstawicielom Indii, Holandii czy Arabii Saudyjskiej, a do niedawna zaawansowane rozmowy były prowadzone z Japonią. Ta ostatnia jednak zdecydowała się podążać własną ścieżką, realizując narodowy program F-X przy wsparciu technologicznym firm amerykańskich. Również w Polsce przedstawiciele włoskiego przemysłu lotniczego promowali program podczas imprez branżowych, sugerując uzyskanie w jego ramach przez polski przemysł korzyści z racji ewentualnego udziału w opracowaniu nowych rozwiązań technicznych i partycypacji w produkcji.
W celu stworzenia Tempesta konieczne będzie utworzenie nowego modelu biznesowego, umożliwiającego współdziałanie narodowych i międzynarodowych podmiotów w znacznie bardziej ścisły i efektywny sposób. Brytyjski Team Tempest będzie współpracować ze szwedzkim Saabem i włoskim Leonardo. Napędem dwusilnikowego myśliwca ma się zająć Rolls-Royce. Pozostałe zaangażowane w projekt firmy to Leonardo Italy, Elettronica, Avio Aero, MBDA Italy, GKN Aerospace, a także Thales UK, Bombardier Belfast, Collins Aerospace, GE Aviation UK, GKN Aerospace, Martin Baker oraz QinetiQ. Do kooperacji zaproszono ponadto setki pomniejszych podmiotów, w tym takich, które mają charakter dopiero raczkujących start-upów, lecz wykazały się sporą dozą innowacji. Koordynacja tych działań będzie ogromnym wzywaniem organizacyjnym na przyszłość.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 3/2021