Historia projektu 58
Jan Radziemski
Historia projektu 58
(cz. II)
Pomimo trudności z projektowaniem nowych niszczycieli rakietowych, wynikających w głównej mierze z braku rzetelnych informacji o parametrach gabarytowo-masowych przyszłego wyposażenia i uzbrojenia, program miał wysoki priorytet, co pozwoliło zatwierdzić projekt techniczny opracowany przez CKB-53 w marcu 1958 roku. 29 sierpnia tr. zawarto umowę z leningradzką stocznią im. A. A. Żdanowa na budowę czterech okrętów proj. 58. Już miesiąc później rozpoczęto przygotowywać dokumentację wykonawczą.
![](files/artykuly/morze_statki_okrety/99_2010_07/58.jpg)
BUDOWA I PRÓBY
Początkowo planowano dłuższą serię. W zależności od wariantu programu rozbudowy floty liczba jednostek wahała się od 10 do 16. Ostatecznie jednak poprzestano na jedynie czterech. 1 kwietnia 1959 roku rozpoczęto cięcie blach na kadłub prototypu serii, który otrzymał nazwę Groznyj. Głównym budowniczym jednostki był D. B. Afanasjew, a odpowiedzialnym za jej zdanie flocie – B. M. Jakowlew. Grupą oficerów nadzorujących konstrukcję ze strony floty kierował inżynier kmdr por. P. M. Chochłow. Kiedy 23 lutego 1960 roku odbyła się oficjalna ceremonia położenia stępki, stoczniowcy mieli już za sobą 15% prac kadłubowych. 26 marca 1961 roku okręt spłynął na wodę, a wówczas jego gotowość techniczna osiągnęła 58,6%. Wraz z postępem prac Groznyj zaczął budzić coraz większe zainteresowanie. Stocznię odwiedzali coraz liczniejsi przedstawiciele najwyższych władz politycznych i państwowych. W końcu swoją wizytę zapowiedział I sekretarz KC KPZR Nikita Chruszczow. Zanim to uczynił, w charakterze forpoczty, pojawił się jego syn – Siergiej, specjalista od broni rakietowej, zatrudniony w biurze W. N. Czełomieja, głównego konstruktora rakiet przeciwokrętowych 4K44 kompleksu P-35. Sam gensek przybył 4 maja. Na dwa dni przed wizytą stocznia przerwała pracę, aby odpowiednio przygotować się do podjęcia dostojnego gościa. Wizyta trwała dość krótko. Naoczni świadkowie twierdzą, że w czasie spotkania z dowództwem floty dyskutowano liczbę okrętów serii, która miała liczyć sześć jednostek. Jedną z konsekwencji wizyty I sekretarza była zmiana harmonogramu prób stoczniowych i państwowych. Chruszczowowi obiecano zademonstrować w lipcu próbne starty rakiet 4K44. Żeby zdążyć w tak krótkim terminie, większość prac skoncentrowano na kompleksie rakietowym. Groznyj jako okręt otwierający dłuższą serię został poddany długotrwałym i skrupulatnym próbom. Tradycyjnie rozpoczęto je od stoczniowych prób na uwięzi. Na początku czerwca 1962 roku okręt pojawił się na wodach Zatoki Fińskiej, gdzie odbył stoczniowe próby morskie. Potem przyszła kolej na próby państwowe, które odbywały się pod nadzorem 34-osobowej komisji. Państwowej komisji odbiorczej przewodniczył wadm. N. I. Szybajew, jego zastępcą był kmdr por. W. A. Łapienkow (dowódca okrętu). Próby podzielono na dwa etapy. Pierwszy przeprowadzono pomiędzy 27 czerwca a 5 listopada 1962 roku. Po kilku tygodniach odbyła się druga ich część (1-13 grudnia). Zanim do tego doszło, 30 czerwca okręt opuścił Zatokę Fińską i w towarzystwie dużego okrętu rakietowego proj. 57bis Dierzkij i okrętu ratowniczego Agatan, opływając Skandynawię przeszedł z Leningradu do leżącego nieco na zachód od Archangielska Siewierodwińska. 6 lipca, już w porcie przeznaczenia, na pokład okrętu przybył zastępca głównego konstruktora – A. I. Ejdis i załoga rozpoczęła intensywne szkolenie przed pokazowymi strzelaniami.
Początkowo planowano dłuższą serię. W zależności od wariantu programu rozbudowy floty liczba jednostek wahała się od 10 do 16. Ostatecznie jednak poprzestano na jedynie czterech. 1 kwietnia 1959 roku rozpoczęto cięcie blach na kadłub prototypu serii, który otrzymał nazwę Groznyj. Głównym budowniczym jednostki był D. B. Afanasjew, a odpowiedzialnym za jej zdanie flocie – B. M. Jakowlew. Grupą oficerów nadzorujących konstrukcję ze strony floty kierował inżynier kmdr por. P. M. Chochłow. Kiedy 23 lutego 1960 roku odbyła się oficjalna ceremonia położenia stępki, stoczniowcy mieli już za sobą 15% prac kadłubowych. 26 marca 1961 roku okręt spłynął na wodę, a wówczas jego gotowość techniczna osiągnęła 58,6%. Wraz z postępem prac Groznyj zaczął budzić coraz większe zainteresowanie. Stocznię odwiedzali coraz liczniejsi przedstawiciele najwyższych władz politycznych i państwowych. W końcu swoją wizytę zapowiedział I sekretarz KC KPZR Nikita Chruszczow. Zanim to uczynił, w charakterze forpoczty, pojawił się jego syn – Siergiej, specjalista od broni rakietowej, zatrudniony w biurze W. N. Czełomieja, głównego konstruktora rakiet przeciwokrętowych 4K44 kompleksu P-35. Sam gensek przybył 4 maja. Na dwa dni przed wizytą stocznia przerwała pracę, aby odpowiednio przygotować się do podjęcia dostojnego gościa. Wizyta trwała dość krótko. Naoczni świadkowie twierdzą, że w czasie spotkania z dowództwem floty dyskutowano liczbę okrętów serii, która miała liczyć sześć jednostek. Jedną z konsekwencji wizyty I sekretarza była zmiana harmonogramu prób stoczniowych i państwowych. Chruszczowowi obiecano zademonstrować w lipcu próbne starty rakiet 4K44. Żeby zdążyć w tak krótkim terminie, większość prac skoncentrowano na kompleksie rakietowym. Groznyj jako okręt otwierający dłuższą serię został poddany długotrwałym i skrupulatnym próbom. Tradycyjnie rozpoczęto je od stoczniowych prób na uwięzi. Na początku czerwca 1962 roku okręt pojawił się na wodach Zatoki Fińskiej, gdzie odbył stoczniowe próby morskie. Potem przyszła kolej na próby państwowe, które odbywały się pod nadzorem 34-osobowej komisji. Państwowej komisji odbiorczej przewodniczył wadm. N. I. Szybajew, jego zastępcą był kmdr por. W. A. Łapienkow (dowódca okrętu). Próby podzielono na dwa etapy. Pierwszy przeprowadzono pomiędzy 27 czerwca a 5 listopada 1962 roku. Po kilku tygodniach odbyła się druga ich część (1-13 grudnia). Zanim do tego doszło, 30 czerwca okręt opuścił Zatokę Fińską i w towarzystwie dużego okrętu rakietowego proj. 57bis Dierzkij i okrętu ratowniczego Agatan, opływając Skandynawię przeszedł z Leningradu do leżącego nieco na zachód od Archangielska Siewierodwińska. 6 lipca, już w porcie przeznaczenia, na pokład okrętu przybył zastępca głównego konstruktora – A. I. Ejdis i załoga rozpoczęła intensywne szkolenie przed pokazowymi strzelaniami.
Pełna wersja artykułu w MSiO 7/2010