Przełamanie linii Mareth


Michał Fiszer, Jerzy Gruszczyński


 

 

 

 

Przełamanie linii Mareth

 

 

 

Bitwa pod El Alamein była pierwszym wielkim zwycięstwem gen. Bernarda Montgomery’ego, odniesionym pod nieobecność feldmarszałka Erwina Rommla. Włosko-niemieckie siły w Afryce Północnej były niemal całkowicie rozbite, ale ostrożny Montgomery, który zawsze działał według planu i obce mu było żywiołowe, dynamiczne dowodzenie w stylu Rommla, nie ruszył za nimi w pościg, by dokończyć dzieła zniszczenia. Wiosną 1943 r. przyszło mu z nimi zmierzyć się po raz drugi. Miał nad przeciwnikiem znaczną przewagę, zwłaszcza, że na tyłach wojsk Osi w Afryce w listopadzie 1942 r. wylądowały wojska amerykańsko-brytyjskie. 

 

W ciągu samej bitwy pod El Alamein wojska 8. Armii wzięły do niewoli 2922 niemieckich i 4148 włoskich jeńców. W ciągu sześciu dni po zakończeniu bitwy ich liczba wzrosła do 7802 Niemców i 22 071 Włochów, przy czym większość z nich była maruderami z rozbitych w czasie walk jednostek. 8. Armia podjęła próbę pościgu za odchodzącym przeciwnikiem, ale gen. por. Bernard Montgomery był ostrożnym dowódcą. Obawiał on się manewrowego starcia na otwartym polu, zdawał sobie bowiem sprawę z faktu, że feldmarszałek Erwin Rommel i jego dowódcy są mistrzami manewrowych walk pancernych. Brytyjski dowódca spodziewał się, że niemiecko-włoskie wojska mogą zająć którąś z linii umocnionych, które były wykorzystywane w czasie poprzednich walk, na przykład rejon Tobruku, czy pozycje pod El Gazalą.

Tymczasem feldmarszałek Rommel nie zamierzał stawiać oporu ani w Egipcie, ani nawet w Libii. Po lądowaniu wojsk alianckich we francuskiej Afryce Zachodniej, w Maroku i Algierii, tyły wojsk włosko-niemieckich były poważnie zagrożone. W reakcji na operację „Torch” Niemcy pośpiesznie przerzucili do Tunezji 5. Armię Pancerną, którą w fazie formowania od 8 grudnia 1942 r. dowodził gen. por. Heinz Ziegler, od 20 lutego 1943 r. zaś jej dowodzenie na miejscu przyjął gen. płk Hans-Jürgen Theodor von Arnim. W jej skład weszła 10. Dywizja Pancerna, 1. Dywizja Spadochronowo-Pancerna „Hermann Göring”, 334. Dywizja Piechoty, a później także włoska 1. Dywizja Piechoty Górskiej „Superga”. Był to więc w istocie korpus armijny o nazwie „armia”, ale musiało to wystarczyć, dla powstrzymania Amerykanów i Brytyjczyków z 1. Armii. Tymczasem feldmarszałek Rommel zamierzał wycofać pozostałych mu 70 000 ludzi z jego Armią Pancerną „Afryka” do Tunezji, by połączyć siłę obu niemieckich związków operacyjnych i zgodnie z rozkazem Hitlera, bronić Tunezji za wszelką cenę przed nacierającą z zachodu 1. Armią amerykańsko-brytyjską i uderzającą od wschodu 8. Armią brytyjską.

W momencie odwrotu wojsk niemiecko-włoskich w kierunku Fuki wzdłuż drogi nadmorskiej, gen. por. Montgomery rozkazał gen. mjr. Bernardowi C. Freybergowi, dowódcy nowozelandzkiej 2. Dywizji Piechoty, by wraz z przydzieloną mu 4. Lekką Brygadą Pancerną z brytyjskiej 7. Dywizji Pancernej przeprowadzić pościg w kierunku Fuki manewrem z południowego wschodu, zamykając wycofujące się wojska Osi w okrążeniu. Jednocześnie X Korpus (7. i 10. DPanc) dowodzony przez gen. por. Herberta Lumsdena otrzymał rozkaz natarcia w kierunku Morza Śródziemnego, z ostrzem skierowanym pomiędzy Fukę, a główne siły brytyjskie, by zaatakować wycofujące się wojska przeciwnika z ich południowego skrzydła, zadając im straty i poważnie dezorganizując odwrót. Reszta wojsk brytyjskich kontynuowała marsz wzdłuż wybrzeża w kierunku zachodnim, z XXX Korpusem dowodzonym przez gen. por. Olivera W. H. Leese na czele oraz XIII Korpusem gen. por. Briana G. Horrocksa oczyszczającym linie z resztek rozbitych wojsk Osi, głównie włoskiej piechoty, która nie zdążyła się wycofać. Czołgi X Korpusu brnęły przez grząski piasek pustyni i posuwały się stosukowo wolno. W dodatku wkrótce zaczął padać deszcz, co dodatkowo utrudniło ich ruch. Tymczasem wojska niemiecko-włoskie wykorzystywały nadmorską utwardzoną drogą, przemieszczając się znacznie szybciej. W dodatku nowozelandzka 2. Dywizja Piechoty wyruszyła z opóźnieniem, czekając na dołączenie 4. Lekkiej Brygady Pancernej. Cały pościg był więc dość niemrawy i skutecznie opóźniany przez niemieckie straże tylne.

Ostrożny gen. por. Montgomery 5 listopada postanowił przegrupować siły pościgowe, wzmacniając ich czołówkę na tyle, by móc skutecznie stawić czoła uchodzącemu wrogowi. Była to zdecydowanie przesadna ostrożność, biorąc pod uwagę, że Niemcom pozostało 30 sprawnych czołgów, o czym Montgomery wiedział z odszyfrowywanych raportów niemieckich, wysyłanych z wykorzystaniem Enigmy. W tym czasie nowozelandzka 2. Dywizja Piechoty zatrzymała się przed pozorowanym polem minowym obawiając się ponieść straty. Wkrótce dotarła do niego brytyjska 7. Dywizja Pancerna i też się zatrzymała. 10. Dywizja Pancerna zgubiła się i wyszła nad Morze Śródziemne z tyłu, za wycofującymi się wojskami wroga, zagradzając drogę XXX Korpusowi, nacierającemu na zachód.

Po reorganizacji dokonanej 5 listopada do pościgu miał przejść X Korpus gen. por. Lumsdena, w składzie którego były teraz brytyjskie 1. i 7. Dywizja Pancerna i nowozelandzka 2. Dywizja Piechoty. Za nim miał się posuwać XXX Korpus gen. por. Leese, XIII Korpus gen. por. Horrocksa zaś miał oczyścić tyły z resztek wroga. Pościg ruszył jednak powoli, niemiecko włoskie wojska zaś zdołały się oderwać od Brytyjczyków i posuwały się drogą nadmorską na zachód. Na tym etapie straty zadawały im samoloty z Desert Air Force RAF, wszechobecne nad drogami odwrotu. 6 listopada wyścig do Mersa Matruh znów wygrały wojska Osi, choć 7. Dywizja Pancerna i nowozelandzka 2. Dywizja Piechoty zaczęły im deptać po piętach. 11 listopada wojska 8. Armii brytyjskiej przekroczyły wzgórza Sollum, a 13 listopada zmotoryzowana piechota ze 131. Brygady 7. Dywizji Pancernej wkroczyła do Tobruku, który wojska Osi opuściły raz na zawsze. 15 listopada 131. Brygada zajęła pobliskie lotniska Derna i Martuba. Po zajęciu Tobruku na czoło wysunęła się 4. Lekka Brygada Pancerna z 7. Dywizji Pancernej, kierując się ku starym liniom obronnym pod El Gazalą, zmotoryzowani piechurzy ze 131. Brygady zaś skierowali się na Bir Hakeim na południe od Gazali, upewniając się, że pozycja ta nie została obsadzona przez wroga. 19 listopada wojska niemiecko-włoskie opuściły Benghazi, a 22 listopada zajęły pozycje na linii obronnej El Agheila. W tym momencie siły Osi odeszły na odległość 1300 km od El Alamein, w odwrocie trwającym trzy tygodnie.

I znów ostrożny gen. por. Montgomery nie zdecydował się na atak na linię obronną El Agheila-Mersa Brega siłami tylko swojej czołówki, czyli 7. Dywizji Pancernej i nowozelandzkiej 2. Dywizji Piechoty, lecz zamierzał podciągnąć siły główne, by starannie zaplanować i przygotować przełamanie obrony wojsk niemiecko-włoskich. Przy okazji dokonał on reorganizacji, rozwiązując sztab X Korpusu i jego 44. Dywizję Piechoty „Home Counties”. Jej 131. Brygada została już wcześniej zmotoryzowana i włączona w skład 7. Dywizji Piechoty, 132. i 133. Brygady zaś zostały rozwiązane w styczniu 1943 r. w Egipcie. Zwolniony ze stanowiska dowódcy X Korpusu gen. por. Herbert Lumsden, którego działania nie podobały się Montgomeryemu, wrócił do Wielkiej Brytanii, gdzie kolejno dowodził VIII, a później II Korpusem szkoląc ich wojska do inwazji na Francję. Później został wysłany na Pacyfik jako specjalny wysłannik premiera Winstona Churchilla przy sztabie gen. Douglasa MacArthura. Tutaj zginął w ataku kamikaze 22 stycznia 1945 r. na pokładzie okrętu liniowego USS New Mexico. Nie zasłynął jako błyskotliwy dowódca, ale za to przeszedł do historii jako najwyższy rangą oficer brytyjskich Wojsk Lądowych, który zginął w czasie drugiej wojny światowej. Również były dowódca 44. Dywizji Piechoty, gen. mjr Ivor T. P. Hughes, nie wrócił już do dowodzenia w walce, do końca wojny pełniąc funkcję oficera łącznikowego na Bałkanach, po wojnie zaś został szefem straży marszałkowskiej w brytyjskiej Izbie Gmin. Pozostałe dwie dywizje X Korpusu, 50. Dywizja Piechoty „Northumbrian” i indyjska 4. Dywizja Piechoty przeszła w podporządkowanie dowództwa XIII Korpusu. Jednocześnie sztab XIII Korpusu przemianowano na sztab X Korpusu, w Egipcie zaś rozpoczęło się formowanie nowego XIII Korpusu, pod dowództwem gen. por. Milesa C. Dempseya. Po tej reorganizacji gen. por. Montgomery przygotował się do kolejnego starcia z feldmarszałkiem Rommlem. 

 

Pełna wersja artykułu w magazynie TW Historia 1/2013

Wróć

Koszyk
Facebook
Twitter