Radical Firearms: typy spod teksańskiej gwiazdy

Radical Firearms: typy spod teksańskiej gwiazdy

Bartosz Szołucha, Marcin Kroc (K-Section)


Radical Firearms to amerykański producent karabinków rodziny AR-15, którego historia zaczyna się stosunkowo niedawno, bo w 2013 roku. Siedziba firmy znajduje się w Stafford w Teksasie – stanie, w którym przepisy związane z bronią palną zawsze były bardzo liberalne, a open carry nigdy nie było problemem. Początkowy model biznesowy był prosty: kupujemy tanie części, składamy je w całość a potem sprzedajemy z niewielką marżą.

Pomysł wypalił i bardzo szybko okazało się, że dostawcy podzespołów nie wyrabiają się z dostawami części, a przecież nie był to czas, gdy towar z magazynów był zasysany przez gigantyczny odkurzacz o nazwie „amerykański rynek broni”. Właściciele zostali więc zmuszeni do podjęcia decyzji o zainwestowaniu w maszyny CNC, aby móc produkować podzespoły we własnym zakresie i uniezależnić się od poddostawców. Firma zaczęła się rozrastać, zatrudniać nowych ludzi, kupować nowe maszyny i coraz więcej elementów produkować u siebie.

W ciągu kilku lat biznes był na fali, choć nie obyło się bez kilku wpadek – jednym z elementów, które nie były (i wciąż nie są) produkowane w Radicalu były zespoły ruchome karabinków (czyli BCG – bolt carrier group, czyli swadło z zamkiem i iglicą oraz trzpieniem sterującym). No i BCG zaczęły się w pewnym momencie sypać na potęgę, a niezadowoleni klienci to ostatnia rzecz, jakiej potrzebuje mała firma. Na szczęście udało się ustalić przyczynę – winny był dostawca części i po zmianie źródła „bolt carrierów” na Azimuth Technologies problem zniknął. Jako że wszystkie produkty objęte są dożywotnią gwarancją, w egzemplarz dotkniętych problemami wymieniono awaryjne części, co pomogło w zbudowaniu reputacji solidnej firmy dbającej o dobro klienta. Radical Firearms deklaruje, że co najmniej 75% części każdego karabinka pochodzi z ich własnej produkcji – kupowane są jedynie lufy, zespoły zamka z suwadłem, kolby (aktualnie standardem są kolby B5 Systems SOPMOD Bravo oraz Mission First Tactical Battlelink Minimalist), sprężynki i kołki łączące (piny). Przedstawiciele Radicala zarzekają się, że komponenty kupowane są tylko od sprawdzonych firm.

Jako że Ameryka „AR-em stoi”, Radical Firearms skupia się na produkcji karabinków RF-15 w wielu odmianach kalibrowych. Oprócz najpopularniejszych 5,56 mm x 45 NATO (oraz .223 Wylde), .300 AAC/Blackout, w ofercie Radicala są karabinki na amunicję 7,62 mm x 39, 6,5 Grendel, 6,8 SPC, a także .458 SOCOM i .308 Winchester. Jest też i plinker, czyli dwudziestkadwójka strzelająca amunicją bocznego zapłonu.

Radical Firearms chwali się również bliską współpracą ze służbami mundurowymi w USA i na świecie. W ofercie firmy znajduje się specjalna seria karabinków Blue Line przeznaczona właśnie dla mundurówki – są to egzemplarze standardowo dostarczane z obustronnymi przełącznikami bezpiecznika oraz egzemplarze umożliwiające prowadzenia ognia ciągłego. Na stronie producenta widnieje natomiast informacja, że Radical współpracuje z ponad 300 różnymi służbami i agencjami związanymi z porządkiem publicznym. A czasem zdarza im się nawet przekazywać broń do służb nieodpłatnie. Ameryka…

RF-15 na czynniki pierwsze

Radical Firearms RF-15 reprezentuje klasyczny „stonerowski” układ z odprowadzaniem gazów prochowych bez tłoka gazowego, z bezpośrednim działaniem gazów prochowych poprzez cienką rurkę na suwadło. Mamy tu więc typowego DI z wszystkimi zaletami i wadami, jaki oferuje te rozwiązanie. Pamiętajmy, to już nie lata 60. XX wieku, kiedy system taki nie był w 100% niezawodny – czasy się zmieniły, technologia poszła naprzód. Ostatnio nawet amerykańskie jednostki specjalne po romansie z „tłokowcami” zaczynają się nawracać na „di-aje” w karabinkach z krótkimi lufami.

Jak w każdym AR-15, najważniejsze elementy dla funkcjonowania karabinka umieszczono w komorze zamkowej i w komorze spustowej. Radical Firearms produkuje lowery i uppery we własnym zakresie, z frezowanego stopu aluminiowego 7075 T6 anodyzowanego na kolor czarny. Uppery są klasyczne, z dosyłaczem zamka, odbijaczem łusek i górną szyną Picatinny do montażu optoelektroniki. Komora zamkowa ma podcięty wślizg nabojowy typu M4, który podnosi niezawodność działania broni. Wewnątrz znajduje się zespół ruchomy produkcji Azimut Technologies zgodny z amerykańskimi normami MIL-SPEC, testowany jest metodą wysokiego ciśnienia (HPT), sprawdzany magnetycznie (MPI) i dla większej niezawodności pokryty trwałą powłoką Melonite zapewniającą odporność na korozję. Karabinki mają, w zależności od wersji lub okresu produkcji, jedno- lub obustronne dźwignie bezpiecznika, których skrzydełka są powiększone dla łatwiejszej obsługi. Spusty trafiają się… różne. W zależności od daty produkcji karabinki miały klasyczne urządzenia spustowo-uderzeniowe MIL-SPEC, ale ponoć zdarzały się też egzemplarze ze spustami CMC o charakterystyce MIL-SPEC-a, jednak nieco bardziej kulturalnie pracujące – pamiętać należy, że początkowo Radical był „składaczem”, a nie producentem, stąd rozbieżność pomiędzy poszczególnymi seriami karabinków.

W zależności od wersji kalibrowej, karabinki RF-15 dostępne są z lufami o różnej długości, od 10,5” do 18”. Obecnie lufy produkowane są ze stali chromowo-molibdenowo-wanadowej 4140 z powłoką Melonite, ale pojawiały się też karabinki z lufami ze stali 4150. Lufy mogą być cienkościenne, grubościenne albo M4/SOCOM Profile, czyli średniej grubości, ale z przewężeniem umożliwiającym dołączenie granatnika M203, bo może akurat zamawiający potrzebuje takiej możliwości… Co prawda musiałby też dopasować odpowiednie łoże, ale to akurat nie stanowi problemu z uwagi na MIL-SPEC-owy charakter broni. Standardowo lufy zakończone są urządzeniem wylotowym typu A2, nakręconym na gwint 1/2x28. Charakterystyczną cechą karabinków Radical Firearms RF-15 są niskoprofilowe bloki gazowe .750. W zależności od długości lufy, stosowane są różne długości systemu gazowego.

Lufy schowane są w łożach – obecnie oferowane są dwie wersje: MHR i RPR. MHR czyli M-LOK Hybrid Rail ma szkieletową konstrukcję z szyną Picatinny (MIL-STD-1913/NATO Accessory Rail) na górnej powierzchni, slotami M-LOK na bokach łoża i krótkimi fragmentami szyn Pictinny zamocowanymi w przedniej części łoża. Jeszcze lżejsze łoża RPR (Radical Parallelogram Rail) mają szynę Picatinny na górnej powierzchni i same sloty M-LOK na bokach – profil łoża RPR jest bardziej zbliżony do walca.

Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 3-4/2021

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter