Rosyjskie lotnictwo wojskowe na Krymie. Lata 2012–2022

Rosyjskie lotnictwo wojskowe na Krymie. Lata 2012–2022

Andrij Charuk

 

Okupacja i aneksja Krymu przez Federację Rosyjską w 2014 roku znacząco wpłynęła na sytuację militarno-strategiczną nie tylko Ukrainy, ale całego regionu Morza Czarnego. Aneksja zniosła wszelkie ograniczenia dotyczące działalności militarnej Rosji na Krymie, co natychmiast wykorzystało jej przywództwo wojskowo-polityczne. Na okupowanym półwyspie rozbudowano istniejące i stworzono nowe bazy wojskowe, do których przesunięto jednostki z terytorium Federacji Rosyjskiej oraz sformowano nowe. Proces ten był szczególnie intensywny w przypadku lotnictwa wojskowego. Półwysep stał się „niezatapialnym lotniskowcem”, na którym stacjonuje szereg jednostek lotniczych Sił Powietrzno-Kosmicznych oraz lotnictwa Marynarki Wojennej FR. Ich potencjał jest aktywnie wykorzystywany podczas rozpoczętej 24 lutego pełnoskalowej agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.

Rosyjskie lotnictwo na Krymie przed 2014 rokiem

Wojska rosyjskie, a dokładniej elementy Floty Czarnomorskiej, znajdowały się na Krymie zgodnie z umowami międzypaństwowymi. Konstytucja Ukrainy, przyjęta 28 czerwca 1996 roku, wyraźnie zakazuje rozmieszczania obcych baz wojskowych na terytorium kraju. Wyjątek zrobiono jednak dla Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej. Po kilku latach negocjacji, 28 maja 1997 roku podpisano porozumienie określające warunki stacjonowania jej jednostek na terytorium Ukrainy. Okres jego obowiązywania ustalono na 20 lat, tj. do 2017 roku. Tego samego dnia podpisano kolejną umowę, która m.in. przyznała Flocie Czarnomorskiej prawo do użytkowania lotnisk Gwardijske (ros. Gwardiejskoje) położonego 13 km na północ od Symferopola i Kacza w Sewastopolu. Ostatecznie 21 kwietnia 2010 roku podpisano porozumienie przedłużające okres stacjonowania rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na Krymie do 2042 roku.

Umowy podpisane 24 maja 1997 roku uzależniały modernizację Floty Czarnomorskiej stacjonującej na Krymie od zgody Ukrainy. Strona ukraińska przez pewien czas blokowała wszelkie próby modernizacji przez Rosję składu jednostek lotniczych znajdujących się na krymskich lotniskach. W związku z tym we Flocie Czarnomorskiej nadal operowały przestarzałe typy samolotów, które zostały już wycofane ze wszystkich innych jednostek rosyjskiego lotnictwa wojskowego, takie jak myśliwsko-bombowe Su-17M3 i łodzie latające do zwalczania okrętów podwodnych Be-12. W 2000 roku Ukraina odblokowała proces odnawiania lotnictwa Floty Czarnomorskiej na Krymie. Pozwoliło to m.in na zastąpienie eksploatowanych w 43. Samodzielnej Morskiej Eskadrze Lotnictwa Szturmowego 20 samolotów Su-17M3 i dwóch dwumiejscowych Su-17UM3 nowocześniejszymi bombowcami Su-24 oraz rozpoznawczymi Su-24MR. Jednocześnie, pod naciskiem strony ukraińskiej, z Su-24 zdemontowano osprzęt do przenoszenia broni jądrowej, co sprawdzili ukraińscy inspektorzy. W 2009 roku na Krymie znajdowało się 17 rosyjskich bombowców Su-24 oraz cztery rozpoznawcze Su-24MR.

W grudniu 2011 roku, podczas reorganizacji Floty Czarnomorskiej, wszystkie jednostki lotnicze stacjonujące na Krymie zostały skonsolidowane w jedną strukturę – 7057. Bazę Lotniczą. W jej skład weszły trzy eskadry, z których dwie stacjonowały na lotnisku Kacza (eskadra lotnictwa mieszanego z transportowymi samolotami An-26, samolotami ZOP Be-12 oraz eskadra śmigłowców, która dysponowała około 20 egz. Ka-27 i Mi-8). Wyposażeniem trzeciej eskadry, stacjonującej na lotnisku Gwardijske, były bombowce Su-24 i samoloty rozpoznawcze Su-24MR.

Jednostki lotnicze Federacji Rosyjskiej stacjonujące na Krymie miały dość skromne możliwości bojowe. Na półwyspie nie było myśliwców ani śmigłowców wsparcia ogniowego, a liczba samolotów uderzeniowych była bardzo mała. Wszystko to jednak rekompensowało szerokie zaangażowanie w operację zajęcia Krymu jednostek lotniczych stacjonujących poza półwyspem, a pochodzących przede wszystkim z 4. Dowództwa Sił Powietrznych i Obrony Powietrznej Południowego Okręgu Wojskowego. Większość jednostek lotniczych tego dowództwa stacjonowała w pobliżu granic Ukrainy. Dodatkowe siły, głównie samoloty transportowe, zostały przeniesione z terenu Zachodniego Okręgu Wojskowego. Dzięki temu rosyjskie dowództwo wojskowe było w stanie zapewnić dominację w powietrzu nad półwyspem i sąsiednimi wodami, a także przeprowadzić drogą powietrzną przerzut dużej części sił okupacyjnych. Ukraińska obrona powietrzna i samoloty myśliwskie pozostały pasywne.

28 lutego 2014 roku wojska rosyjskie zablokowały ukraińskie lotniska wojskowe na Krymie i zajęły cywilne lotnisko w Symferopolu. 3 marca ukraińskim lotnikom udało się ewakuować cały zdatny do lotu sprzęt 10. Brygady Lotnictwa Morskiego do Mikołajewa (zob. „Lotnictwo” nr 11/2015), ale reszta została przechwycona przez Rosjan, w tym wszystkie samoloty MiG-29 z 204. Brygady Lotnictwa Taktycznego (zob. „Lotnictwo” nr 9/2016). Pod koniec marca rozpoczęła się ewakuacja samolotów z Krymu, która trwała do początku czerwca, kiedy to Federacja Rosyjska wstrzymała ten proces pod pretekstem operacji antyterrorystycznej we wschodniej Ukrainie. Do tego czasu z Krymu ewakuowano 82 statki powierzane – 59 samolotów i 23 śmigłowce. Powrócił również personel jednostek lotniczych, który pozostał lojalny wobec Ukrainy.

Powstanie rosyjskiej grupy lotniczej na Krymie

Rosji szybko udało się stworzyć potężną grupę lotniczą na Krymie. Priorytetem było zapewnienie obrony przeciwlotniczej, aby zneutralizować ewentualne zagrożenia z powietrza. Na półwyspie rozmieszczono rakietowe zestawu przeciwlotnicze S-300PMU, S-400, Buk-M2 i Pancyr-S1. Już w marcu 2014 roku cztery myśliwce Su-27 z 3. Pułku Lotnictwa Mieszanego Gwardii (stała lokalizacja – Krymsk, kraj Krasnodarski) podjęły dyżur bojowy na lotnisku Gwardijske. 1 czerwca 2014 roku terytorium okupowanego Krymu zostało oficjalnie włączone w obszar odpowiedzialności 4. Dowództwa Sił Powietrznych i Obrony Powietrznej. W lipcu cztery Su-27 zostały zastąpione trzema nowymi myśliwcami Su-30M2 przeniesionymi na byłe ukraińskie lotnisko Belbek koło Sewastopola. Maszyny te stały się zalążkiem 38. Pułku Lotnictwa Myśliwskiego, sformowanego w sierpniu 2014 roku. Jego utworzenie nie było przewidziane w planach rozwoju Sił Powietrzno-Kosmicznych i zakupu samolotów, więc pułk wyposażono w samoloty przekazane z innych jednostek. Wkrótce do Su-30M2 dołączyło pięć Su-27P i jeden Su-27UB przeniesionych ze 159. PLM Zachodniego OW z bazy lotniczej Besowiec w Republice Karelii. Z kolei 26 listopada 2014 roku przekazano 12 zmodernizowanych Su-27SM oraz dwa Su-27UB z 22. i 23. PLM Wschodniego Okręgu Wojskowego, które przezbrajano w najnowsze myśliwce Su-35S. Zmodernizowane Su-27SM różnią się od standardowych Su-27 ulepszonym optoelektronicznym systemem celowniczym i pokładowym systemem samoobrony oraz zmodernizowanym wyposażeniem kokpitu.

W latach 2015–2016 do 38. PLM przekazano trzy nowe Su-30M2, zamówione w założeniu jako maszyny treningowe dla Su-30SM, ale w międzyczasie jeden z samolotów tego typu przekazano do 3. PLMiesz. W 2016 roku 38. PLM dysponował 31 samolotami: 12 egz. Su-27S/P, 12 egz. Su-27SM, dwoma Su-27UB i pięcioma Su-30M2. W ten sposób miał nawet pewną nadwyżkę samolotów w stosunku do etatu. Rosyjski pułk lotnictwa myśliwskiego składa się bowiem zwykle z dwóch eskadr po 14 samolotów, w tym 12 bojowych i dwóch szkolno-bojowych. Eksploatował jednak myśliwce w czterech różnych modyfikacjach, choć należące do tej samej rodziny Su-27/30.

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 6/2022

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter