Rozwojowe wersje AW129 Mangusta

MICHAŁ GAJZLER
Śmigłowce AW129 (A129) Mangusta znajdują się od ponad dwóch dekad na wyposażeniu włoskich sił zbrojnych,zaś ich odmiana oznaczona T129, trafiła do uzbrojenia armii tureckiej. W kontekście oczekiwanego przetargu na nowe śmigłowce szturmowe dla Wojska Polskiego warto przyjrzeć się bliżej wersjom rozwojowym tej maszyny oraz procesom jej modernizacji.
Pierwsze A129 Mangusta trafiły do włoskich Wojsk Lądowych, Esercito Italiano, jeszcze w roku 1990, zaś wstępna partia 15 maszyn została odebrana w okresie czterech lat. Do 1996 roku przekazano partię 30 maszyn, łącznie zaś wojsko odebrało 45 śmigłowców w odmianie pierwotnej. Włoska wersja A129 przez dłuższy czas pozostawała jedną seryjną odmianą tej maszyny, pomimo tego, że już w okresie opracowywania wiropłatu jego
producent podjął szereg działań marketingowych oraz próbował zainteresować szereg państw rożnymi potencjalnymi odmianami Mangusty. Nieudane próby stworzenia rozwojowych wariantów A129, podjęte w drugiej połowie lat 80. XX wieku, nie spowodowały bynajmniej przerwania prac w tym kierunku. Stopniowo kierunki prowadzonych prac przesuwały się w stronę uczynienia z A129 maszyny w pełni wielozadaniowej. Starano się także poprawić osiągi śmigłowca. W ten sposób doszło do powstania takich maszyn jak A129 International (po fuzji firm Agusta i Westland oznaczenie zmienione zostało na AW129), A129CBT oraz rozwijana z tureckim TAI i dostosowana do potrzeb tamtejszych sił zbrojnych, lokalna odmiana T129.
AW129 INTERNATIONAL
W styczniu 1995 roku oblatano prototyp zmodyfikowanego, eksportowego wariantu śmigłowca, noszący oznaczenie A129 International (A129I). Wprowadzone zmiany miały na celu zwiększenie udźwigu maszyny, wprowadzenie możliwości przenoszenia nowych systemów uzbrojenia, poprawę osiągów oraz zastosowania najnowszej wówczas dostępnej awioniki. Wszystkie te zabiegi miały uczynić z A129 śmigłowiec w pełni wielozadaniowy, przystosowany do operowania przez 24 godziny na dobę, w każdych warunkach pogodowych. Do powstania A129I z jednej strony przyczyniły się doświadczenia z zastosowania Mangusty w Somalii (i chęć wyeliminowania stwierdzonych tam ograniczeń A129), z drugiej zaś przekonanie o istnieniu eksportowego zapotrzebowania na śmigłowce podobnej klasy.
Bazą dla pierwszego prototypu A129I stał się dawny demonstrator, noszący rejestrację (nr seryjny/ litery kodowe) wojskową MM592/E.I.902 i nr konstrukcyjny 29002, który w 1987 roku wyposażono w jednostki napędowe Allison/AlliedSignal (później Rolls-Royce/Honeywell) LHTEC T800. Oblatany z nowymi silnikami w 1988 roku śmigłowiec dysponował mocą zwiększoną o 20% w stosunku do pierwotnej odmiany. Wraz z wprowadzeniem mocniejszych silników wymianie poddana została również przekładnia główna. Nowa czterostopniowa przekładnia charakteryzowała się mocą wyjściową 1268 kW (1720 KM). Zmodyfikowano również osłony silników śmigłowca oraz separatory i filtry przeciwpyłowe na wlotach powietrza, jak również rozpraszacze gazów wylotowych. Nowością, która pojawiła się dopiero na A129I, był pięciołopatowy wirnik nośny zwany przez Agustę „Penta”. Podobnie jak w czterołopatowym pierwowzorze, zastosowano w nim łożyska elastomerowe, a same łopaty zostały zbudowane z kompozytów. Wszystkie modyfikacje wprowadzone na A129I pozwoliły na zwiększenie maksymalnej masy startowej śmigłowca z 4100 kg do 5100 kg.Zwiększeniu do 280 km/h uległa również prędkość maksymalna. Poprawiła się także prędkość wznoszenia– z 10,16 m/s do 12 m/s.
Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 9/2015