S 404 – nowy sztucer Sauera
Wojciech Weiler
Na tegorocznych targach IWA OutdoorClassic 2015 (a nieoficjalnie już przedtem) firma J.P. Sauer & Sohn GmbH przedstawiła nowy sztucer powtarzalny S 404, o konstrukcji stanowiącej w znacznej mierze mix cech znanych z innych repetierów koncernu Lüke & Ortmeier z Isny im Allgäu, do którego należy i Sauer. Czyżby narodził się właśnie następca osławionego modelu S 202?
Oznaczenia sztucerów dotychczasowej oferty firmy Sauer prezentowały się zupełnie logicznie i w tę logikę nazewnictwa wpisuje się także nowy produkt. Do szeregu modelowego S 101 należą podstawowe, tańsze (jak na tę markę oczywiście) i praktyczne repetiery, które zapewniają – jak głosi firmowa reklama – „atrakcyjne wejście do świata Sauera, mają nieznane dotąd w tej klasie cechy broni z wyższej półki i stanowią nowy punkt odniesienia dla standardowych sztucerów”. Modułowy Sauer S 202 to już klasa wyższa, a nawet i najwyższa jeśli chodzi o seryjnie produkowaną broń. To cieszący się zasłużoną renomą na całym świecie „kamień milowy w budowie broni myśliwskiej, który jest ucieleśnieniem – jak żaden inny sztucer – czystej elegancji i precyzji”. Linia S 303 to z kolei sztucery samopowtarzalne z półki położonej na tym samym poziomie, będące „idealną symbiozą myśliwskiego stylu, doskonałej równowagi i systemu bezpieczeństwa”.
Wydawać by się więc mogło, że kwestia typoszeregów sztucerów Sauera została wyczerpana: są repetiery tańsze i prostsze, są droższe i modułowe, są też wysokiego sortu – jak mawiają myśliwi – „automaty kulowe”. A tymczasem pojawiła się właśnie kolejna rodzina broni powtarzalnej, czyli S 404. Można się domyślać, że (jak podpowiada oznaczenie) ma ona być wyjątkowa i zauważalnie lepsza – a przynajmniej inna – od tego, do czego przywykliśmy w S 101 i S 202.
I rzeczywiście: rozwiązań zastosowanych w nowym S 404 trudno nie zauważyć, choć na zewnątrz zgrabny sztucer wpisuje się w sauerowską stylistykę i ergonomię sprawdzonego modelu S 202, do którego upodobniono już wcześniej samopowtarzalny S 303. Gdyby tak położyć obok siebie wszystkie te trzy karabiny, to bardzo niewiele osób z poza kręgu fanów broni produkowanej w Isny am Allgäu wiedziałoby już na pierwszy rzut oka, który jest który.
Nawet sceptycy, którzy twierdzą, że sprawa rozwoju technicznego klasycznych sztucerów powtarzalnych Sauera dotarła do ściany i że nic już w nich nie można zmienić muszą dziś przyznać, iż konstrukcja S 404 jest innowacyjna na tyle, że stawia tę broń na poziomie odmiennym, niż dotychczasowe repetiery marki.
Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 7-8/2015