Short Skyvan/330/360

Short Skyvan/330/360

Marek Górecki

 

Uważa się go za  jeden z najbrzydszych samolotów świata. Faktycznie, jesteśmy przyzwyczajeni do konstrukcji o kolistym przekroju kadłuba i pierwsze zetknięcie z wizerunkiem Skyvana może budzić zdziwienie. Ale to właśnie specyficzny wygląd pudełka ze skrzydłami i ogonem sprawił, że produkcja braci Short zyskała wielu zwolenników, ceniących przede wszystkim jej możliwości załadunkowe.

Na początku ubiegłego wieku trzech braci Short dało początek przedsiębiorstwu, będącemu historią lotnictwa irlandzkiego. Firma Short Brothers, zapisywana czasem jako Short Bros lub w skrócie: Shorts, odegrała dużą rolę w rozwoju światowej branży lotniczej. Istniejąca przed drugą wojną światową linia Imperial Airways, będąca podwaliną dzisiejszych British Airways, swój sukces zawdzięczała w dużej mierze statkom powietrznym ze stajni braci Short. Ich łodzie latające umożliwiły połączenia lotnicze nie tylko z Europą kontynentalną, lecz też Indiami, Afryką czy Stanami Zjednoczonymi. To właśnie tymi łodziami zasłynęło utworzone w 1908 roku w Londynie przedsiębiorstwo, uznawane także za najstarszą prawdziwą wytwórnię lotniczą produkującą samoloty seryjnie. Firma braci Short, w swojej historii nacjonalizowana i denacjonalizowana, przez kilka dekad figurująca pod nazwą Short Brothers & Harland LTD, a od 1989 roku należąca do Bombardiera, wkrótce po wojnie przeniosła się do Belfastu. Z jej taśm montażowych zjechało wiele historycznych produkcji lotniczych, zwłaszcza w pierwszej połowie XX wieku. Shorts tworzyła także elementy maszyn dla innych producentów oraz pociski rakietowe. Dziś z kolei, pod rządami Bombardiera, produkuje komponenty lotnicze, gondole silnikowe, systemy zarządzania lotem dla potentatów rynku i stanowi największy koncern w Irlandii Północnej.

Wśród produkcji Short Brothers na uwagę zasługuje rodzina samolotów, której początek dał Short Skyvan. Zwłaszcza model bazowy, przez wielu uważany za pretendenta do tytułu najbrzydszego samolotu świata. Nie bez powodu bryłowata konstrukcja doczekała się wielu jednoznacznych pseudonimów, jak flying shoebox (ang.: latające pudełko od butów), flying truck (ang.: latająca ciężarówka), the shed (ang.: szopa, hangar) czy Mini-Jumbo. Kwestią indywidualną jest, czy maszyna jest rzeczywiście 'brzydka'. Nie brakuje bowiem osób, którym jej specyficzny wygląd przypada do gustu. Nie ulega jednak wątpliwości, że chociaż Short Skyvan wyglądem przypomina pudło z doczepionymi skrzydłami przeczące wszelkim zasadom aerodynamiki i trudno pojąć, w jaki sposób w ogóle może latać, to jest to maszyna bardzo użyteczna, a zarazem doceniana jako doskonałe narzędzie transportu towarów o dużych gabarytach i nietypowych kształtach. Co więcej, pozwala na lot z otwartą rampą załadunkową i przy wystającym ładunku.

Historia projektu

W połowie ubiegłego wieku przedsiębiorstwo noszące wówczas nazwę Short Brothers & Harland prowadziło badania rynkowe pod kątem zapotrzebowania na różne typy samolotów. Okazało się, że przewoźnikom z różnych regionów świata najbardziej brakowało w ofercie taniego, prostego i niezawodnego samolotu ogólnego przeznaczenia, mogącego przewieźć na odległość kilkuset kilometrów praktycznie każdy ładunek o wadze do dwóch ton i operującego z powodzeniem na powszechnych wówczas nieutwardzanych i nieprzygotowanych lądowiskach. Potrzeba na taką maszynę występowała zwłaszcza w regionach, w których transport naziemny stał na bardzo niskim poziomie lub nie występował wcale, na terenach rzadko uczęszczanych ze słabo rozwiniętymi sieciami drogowymi i kolejowymi. Do tamtej pory nikt nie oferował niewielkiego samolotu o takiej charakterystyce, mogącego przewieźć nie tylko ludzi, lecz także nietypowe ładunki, a nawet pojazdy. Tym też sposobem irlandzki producent znalazł niszę, w której dostrzegł szansę dla nowego projektu, łączącego zalety starzejącego się już wówczas Douglasa DC-3 z nowatorskim podejściem do transportu lotniczego.

Sposób na zapełnienie owej niszy zaczął nabierać kształtu w roku 1959. I to bardzo charakterystycznego kształtu, budzącego słuszne skojarzenia z rozpoczętym w drugiej połowie lat 40. projektem Miles M.57 Aerovan, będącym zarazem nieformalnym przodkiem Skyvana. Aerovan był niewielkim brytyjskim samolotem przeznaczonym do transportu pasażerów i towarów, o konstrukcji przypominającej jajko o płaskich bokach i podłodze, ze skrzydłami doczepionymi do dachu oraz ogonem o trzech statecznikach pionowych. Jedną z wersji rozwojowych stanowił prototyp H.D.M. 105, powstały w 1957 roku dzięki współpracy Milesa oraz Societe des Avions Hurel-Dubois. Samolot miał za zadanie praktyczne przetestowanie zachowania skrzydła o wydłużonym płacie, zaprojektowanego parę lat wcześniej przez Hurel-Dubois z Villacoublay we Francji, którego to właściwościami aerodynamicznymi zachwycano się w owym czasie. Wydłużony płat o profilu laminarnym NACA 63-420 miał poprawiać osiągi nie tylko podczas startu oraz lądowania, lecz także podczas lotu, a do tego pozwalał wydajnie operować na terenach wysokogórskich i przy znacznych temperaturach. H.D.M. 105 miał być bezpośrednim prototypem dla wersji 106, której produkcja masowa nie doszła jednak do skutku.

Chwalonym skrzydłem zainteresowała się natomiast firma Short Brothers, która skorzystała z prowadzonych przez francusko-brytyjską spółkę badań i testów. Do zmodyfikowanego płata dobrano jednak konstrukcję projektowaną według własnych pomysłów, które miały pozwolić na stworzenie lekkiej i trwałej struktury o funkcjonalnej budowie, spełniającej założenia i wymogi stawiane nowemu samolotowi. Tak też powstał SC.7, który w sierpniu 1960 roku został przedstawiony światu jako Short Skyvan. O znaczeniu projektu H.D.M. 105/106 dla powstania Skyvana nie zapomniał szef inżynierów i członek zarządu Shorts, który nawiązał do niego podczas prezentacji, podkreślając zarazem, że to, co wyszło z biura projektowego irlandzkiej firmy, jest już zupełnie innym samolotem.

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 4-5/2017

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter