Siemion T. Byczkow – bohater i zdrajca

Siemion T. Byczkow – bohater i zdrajca

Przemysław Skulski

 

Złota Gwiazda Bohatera ZSRR była najwyższym radzieckim odznaczeniem wojskowy, a jej otrzymanie otwierało drogę do sławy i uznania. Tytuł ten można było jednak stracić, a powody mogły być różne, m.in. współpraca z wrogiem (nawet wyimaginowana), popełnienie ciężkiego przestępstwa (zabójstwo, grabież, gwałt), czy próba ucieczki z ZSRR. Lista żołnierzy pozbawionych tytułu Bohatera ZSRR była wbrew pozorom dość długa. Jeżeli chodzi o lotników znaleźli się na niej, m.in. dwukrotny Bohater ZSRR marszałek lotnictwa Aleksandr A. Nowikow, naczelny dowódca lotnictwa radzieckiego Paweł W. Ryczagow czy asy lotnictwa myśliwskiego Wasilij A. Mierkuszew (24 zwycięstwa indywidualne) i Michaił I. Kossa (14 zwycięstw indywidualnych i 1 zespołowe). Wymienieni lotnicy doczekali się rehabilitacji i po pewnym czasie tytuł do nich wrócił, choć w przypadku Kossy i Ryczagowa pośmiertnie. Losy Siemiona Trofimowicza Byczkowa były jednak nie tylko tragiczne, ale znacznie bardzie zagmatwane. Przeszedł on bowiem na stronę niemiecką, za co zapłacił najwyższą cenę.

Siemion Trofimowicz Byczkow urodził się 15 maja 1918 roku we wsi Pietrowka w guberni woroneskiej. W 1936 roku ukończył siedmioklasową szkołę obowiązkową i wkrótce potem rozpoczął pracę w kopalniach Bokczejewka i Strelica. Jednocześnie przeszedł szkolenie w woroneskim Aeroklubie, w którym po pewnym czasie został instruktorem szybownictwa. We wrześniu 1938 roku Byczkow ukończył Szkołę Cywilnej Floty Powietrznej (Grażdanskij Wozdusznyj Fłot) w Tambowie i został zatrudniony jako pilot na lotnisku w Woroneżu. Na początku następnego roku jako ochotnik zaciągnął się do Armii Czerwonej i ze względu na posiadane kwalifikacje został skierowany do Wojskowej Szkoły Lotniczej im. Czkałowa w Borisoglebsku. Już 5 listopada 1939 roku jako pilot myśliwski przeszkolony na samolotach Polikarpow I-16 znalazł się w 12. ZAP (12. Rezerwowy Pułku Lotniczy). W styczniu 1940 roku otrzymał awans na stopień młodszego lejtnanta, a pod koniec roku (16 grudnia) został przeniesiony do 42. IAP (42. Pułku Lotnictwa Myśliwskiego), który wchodziła w skład lotnictwa Nadbałtyckiego Okręgu Wojskowego. Jej uzbrojenie początkowo stanowiły dwupłatowce I-15bis, a potem nowocześniejsze I-153. Dowódcą pułku był major Konstantin E. Biełousow. Na początku 1941 roku Byczkow został wysłany do szkoły pilotów wojskowych w Konotopie na kurs dla młodszych dowódców.

W momencie wybuchu wojny z Niemcami 42. IAP wchodził w skład 57. SAD (57. Mieszana Dywizja Lotnicza) i stacjonował w rejonie Wilna. W ciągu pierwszego miesiąca walk piloci jednostki wykonali 234 loty bojowe, uczestniczyli w 24 walkach powietrznych i zestrzelili trzy samoloty niemieckie. Straty własne były jednak tak duże, że 20 lipca pułk został wycofany z frontu i rozformowany. Pewien wpływ na trudny początek wojennych zmagań pułku miał fakt, że już 27 czerwca 1941 roku major Biełousow został zestrzelony i dostał się do niewoli. Według niektórych relacji w tym okresie Siemion T. Byczkow należał do wyróżniających się pilotów jednostki i podobno zgłosił zestrzelenie w walkach zespołowych czterech samolotów przeciwnika. Nie ma na to jednak żadnych dowodów, nie mówiąc już o tym, że było to więcej niż sukcesy całego pułku.

 Pełna wersja artykułu w magazynie TW Historia nr specjalny 3/2022

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter