Suchoj Su-35 – myśliwiec uzupełniający
Piotr Butowski
Suchoj Su-35
– myśliwiec uzupełniający
Rosyjska firma Suchoj kontynuuje program samolotu myśliwskiego piątej generacji PAK FA. Pomimo to, równolegle zajęła się nowym myśliwcem z niższej półki, Su-35 generacji cztery plus. Z zewnątrz nietrudno pomylić Su-35 ze starszym Su-27. Nie dajmy się jednak zwieść temu podobieństwu: Su-35 to nowa platforma z nowymi sensorami i nowym uzbrojeniem. Su-35 zadebiutował za granicami Rosji w czerwcu 2013 r. w Le Bourget we Francji.
Zmiany w wyglądzie zewnętrznym są rzeczywiście kosmetyczne: usterzenie pionowe Su-35 jest nieco niższe niż w Su-27 (ma za to szerszy ster kierunku), mniejsze jest „żądło” wystające z tyłu między dyszami silników. Nie ma dużego hamulca aerodynamicznego na grzbiecie kadłuba; hamowanie jest realizowane przez różnicowe wychylenie sterów kierunku. Przednie podwozie ma dwa koła zamiast jednego – i to praktycznie wszystkie różnice widoczne na zewnątrz. Jednak w konstrukcji płatowca użyto nowych materiałów. Wygospodarowano miejsce na 11 500 kg paliwa wewnętrznego, to jest o 22% więcej niż Su-27. Zupełnie nowy jest cyfrowy czterokrotnie powtórzony aktywny układ sterowania samolotem. Zabudowano generator tlenu zamiast klasycznej instalacji tlenowej. Napędem Su-35 są dwa silniki AL-41F1S (izdielije 117S) konstrukcji NPO Saturn i produkcji zakładu UMPO w Ufie. AL-41F1S jest modernizacją silnika AL-31F z Su-27 z nową sprężarką niskiego ciśnienia, podwyższoną temperaturą na wejściu do turbiny i nowym cyfrowym układem sterowania. Ciąg maksymalny z dopalaniem zwiększył się do 142,2 kN, to jest o 16%. Silnik ma ruchomą dyszę wychylaną do 15° w górę lub w dół, podobną do dyszy silnika AL-31FP na Su-30MKI. Myśliwiec dostał pomocniczą jednostkę napędową TA14-130-35.
Suchoj reklamuje Su-35 jako „samolot z wysokim intelektem”. Wszystkie urządzenia pokładowe są połączone funkcjonalnie i informacyjnie w jeden kompleks sterowany przez dwa komputery. Pole informacyjne pilota Su-35 tworzą dwa przylegające do siebie duże wyświetlacze ciekłokrystaliczne MFI-35 o rozmiarach 9 x 12 cali i rozdzielczości 1400 x 1080 pikseli, panoramiczny wyświetlacz na przedniej szybie IKSz-1M oraz trzy mniejsze wielofunkcyjne wyświetlacze rozrzucone po kabinie.
System radiolokacyjny Sz135
Podobnie do platformy, odświeżone są sensory samolotu. Podstawowym systemem celowniczym jest system radiolokacyjny Sz135 składający się z dwóch komponentów: radaru N135 Irbis oraz systemu walki elektronicznej Chibiny-M. Radar N135 Irbis (na eksport – Irbis-E) jest kontynuacją radaru N011M Bars z Su-30MKI i ma podobnie do swojego poprzednika pasywną antenę ze skanowaniem elektronicznym. Przewagi Irbisa nad Barsem to większy zakres częstotliwości roboczych, większa strefa kątowa obserwacji do 125° w bok (dzięki lepszej antenie i dwupołożeniowemu mocowaniu), większy zasięg wykrywania i odporność na zakłócenia (dzięki mocniejszemu nadajnikowi), oraz większa rozdzielczość, zarówno w wykrywaniu celów powietrznych, jak i powierzchniowych. Irbis dostał nowy system obliczeniowy zbudowany na bazie dwóch rosyjskich komputerów Solo-35.01 (wstępna obróbka sygnału) i Solo-35.02 (obróbka danych i kierowanie pracą radaru); w radarze Bars są komputery RC1 i RC2 produkcji indyjskiej.
Radar Irbis może jednocześnie widzieć do 30 celów powietrznych, a 8 z nich może śledzić quasi-ciągle z dokładnością wystarczającą do jednoczesnego ostrzelania ich przez rakiety z aktywnym naprowadzaniem radiolokacyjnym. Dwa cele mogą być jednocześnie ostrzelane rakietami z naprowadzaniem półaktywnym (które wymagają podświetlania celu). Pracując przeciwko celom naziemnym, Irbis może kartografować powierzchnię ziemi z różnym stopniem dokładności, a także śledzić jednocześnie do czterech celów naziemnych. Śledząc jeden cel naziemny radar zachowuje zdolność do obserwacji przestrzeni powietrznej.
Średnia moc przekaźnika w zakresie obserwacji przestrzeni powietrznej wynosi 5 kW, a moc szczytowa – 20 kW. Dzięki temu w tzw. zakresie dalekiego wykrywania (w ograniczonym sektorze 100 stopni kwadratowych) Irbis widzi cel powietrzny o skutecznej powierzchni odbicia 3 m2 z odległości nie mniejszej niż 350-400 km na kursach spotkaniowych oraz nie mniejszej niż 150 km w pościgu (na dużej wysokości). Przy normalnej obserwacji (w sektorze 300 stopni kwadratowych) widzi taki cel na kursie spotkaniowym w odległości do 200 km (do 170 km na tle ziemi). Cele mało widoczne (powierzchnia odbicia 0,01 m2) Irbis-E wykrywa w odległości do 90 km. Radar ma rozdzielczość wystarczającą dla określenia liczby celów w grupie: z odległości 50 km rozróżnia cele znajdujące się 50-100 m od siebie w odległości, 2,5° we współrzędnych kątowych, lub 5 m/s w prędkości. Radar Irbis został zaprojektowany przez instytut NIIP im. Tichomirowa i jest produkowany seryjnie przez zakład GRPZ w Riazaniu.
System walki elektronicznej Chibiny-M produkcji KNIRTI z miasta Żukow pod Kaługą składa się z sekcji rozpoznawczej, wykrywającej promieniowanie radarów przeciwlotniczych i lotniczych przeciwnika, oraz z sekcji zakłóceniowej. Część aparatury Chibiny-M jest wbudowana na stałe w płatowiec; pracuje ona w najpowszechniejszym zakresie wysokiej częstotliwości (H-J). W razie potrzeby na końcach skrzydła myśliwca zakładane są dwa kontenery rozszerzające możliwości systemu o zakres średniej częstotliwości (E-G). Su-35 ma wyrzutniki flar i innych jednorazowych środków zakłócających UW-50, te same, co na myśliwcu PAK FA, umieszczone po bokach „żądła” wystającego pomiędzy dyszami silników.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 8/2013