Sukcesy wojsk rządowych i propagandowe demonstracje Kremla – rosyjska interwencja wojskowa w Syrii

Michał Buslik
Ostatni kwartał 2016 roku okazał się być dość bogaty w wydarzenia związane z rosyjską interwencją wojskową w Syrii. W tym okresie rosyjskie siły zbrojne niejako tradycyjnie prowadziły działania o charakterze propagandowo-marketingowym, testując w syryjskich realiach nowe lub dotychczas niewykorzystywane w działaniach bojowych wzory uzbrojenia. Szczególnie duże zainteresowanie mediów dotyczyło rejsu na Morze Śródziemne, a następnie bojowego debiutu ciężkiego krążownika lotniczego Admirał Kuzniecow. Jednocześnie znacząca, choć w tym przypadku udzielana bez medialnego rozgłosu rosyjska pomoc wojskowa w istotny przyczyniła się do sukcesów sił rządowych odnoszonych w Aleppo.
Wojska al-Asada bliskie sukcesu w Aleppo
Miasto Aleppo, stolica prowincji noszącej taką samą nazwę, przed wybuchem wojny domowej najliczniejszy syryjski ośrodek miejski o bardzo ważnym znaczeniu przemysłowo-handlowym i zamieszkany przez ponad 2 miliony ludzi, od maja 2012 roku jest areną nieprzerwanych starć. W bieżącym roku walki te przybrały na sile i od czerwca koncentrowały się przede wszystkim na okrążeniu, a następnie próbach utrzymania przez siły rządowe blokady wschodniej części miasta, znajdującej się pod kontrolą szeregu ugrupowań zbrojnej opozycji. W początkach sierpnia rebelianci zdołali przerwać rządowy pierścień okrążenia wschodniego Aleppo. Ich sukces był niepełny, albowiem strona rządowa była w stanie utrzymać tzw. kontrolę ogniową nad głównymi szlakami komunikacyjnymi prowadzącymi do wschodniej części miasta. Przez kolejny miesiąc wojska Baszszara al-Asada toczyły zacięte walki z przeciwnikiem w celu ponownego zamknięcia pierścienia okrążenia, przy czym wojska rządowe przez blisko trzy tygodnie bez większego powodzenia usiłowały zająć i utrzymać północną część tzw. szkoły artylerii. Przełom przyniosło dopiero udzielone siłom rządowym 3 września silne przygotowanie lotniczo-artyleryjskie z udziałem rosyjskiego lotnictwa zrzucającego m.in. bomby paliwowo-powietrzne ODAB-500PM oraz co najmniej jeden ciężki miotacz ognia TOS-1A Sołncepiok wykorzystujący przeciwko umocnionym pozycjom rebeliantów znajdującym się na terenie „szkoły artylerii” niekierowane pociski rakietowe kal. 220 mm uzbrojone w głowice paliwowo-powietrzne. Dzięki temu siły rządowe mogły podjąć skuteczne natarcie, które 4 września doprowadziło do ponownego zajęcia „szkoły artylerii”, a tym samym zablokowania wschodniego Aleppo. W ciągu następnych kilkunastu dni z uwagi na próby implementacji zawartego 9 września w Genewie pomiędzy Federacją Rosyjską a USA kolejnego porozumienia dotyczącego wprowadzenia rozejmu w Aleppo walki w mieście, w szczególności te o charakterze manewrowym, praktycznie ustały.
Zawarte porozumienie miało zacząć obowiązywać od 12 września i jednocześnie stanowić wstęp do wdrożenia szerszego planu zaprowadzającego pokój na terytorium całej Syrii a w dalszej konsekwencji doprowadzającego do przekazania władzy przez prezydenta al-Asada. Główne punkty wstępnego porozumienia zakładały utworzenie zdemilitaryzowanych stref wokół drogi Castello, którą miała docierać pomoc humanitarna dla wschodniego Aleppo oraz stref zakazu lotów dla lotnictwa rządowego nad obszarami zajmowanymi przez „umiarkowaną” opozycję. W ciągu tygodnia od wejścia w życie porozumienia „umiarkowana” opozycja miała się zdystansować od radykalnych ugrupowań islamistycznych, w przypadku zaś „zmniejszenia przemocy FR i USA miały rozpocząć wspólne operacje lotnicze przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu oraz ugrupowaniu Dżabhat al-Nusra. 15 września na drodze Castello zostały ustanowione punkty kontrolne obsadzone przez rosyjską piechotę morską. Rosyjscy żołnierze mieli za zadanie eskortować konwoje zmierzające z pomocą humanitarną do wschodniej części Aleppo. Z rejonu drogi Castello wycofały się siły rządowe. Jednakże już dzień później siły rządowe powróciły na drogę, po tym, gdy islamskie ugrupowania zbrojne nie zastosowały się do porozumień w sprawie utworzenia stref zdemilitaryzowanych oraz zablokowały konwoje z pomocą humanitarną do wschodniego Aleppo. 17 września MO FR oświadczyło, że od 12 września islamska zbrojna opozycja 199 razy naruszała rozejm, a USA oraz „umiarkowana” opozycja nie wypełniła żadnego zobowiązania wynikającego z genewskiego porozumienia.
Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 12/2016