System artyleryjski Bofors 57 Mk3 dla Marynarki Wojennej

System artyleryjski Bofors 57 Mk3 dla Marynarki Wojennej

Marcin Chała, Tomasz Grotnik

Produkowany przez BAE Systems Bofors 57 mm okrętowy system artyleryjski Mk3 jest jednym z najnowocześniejszych w swej klasie i oferuje bardzo krótki czas reakcji oraz wyjątkową uniwersalność w zakresie zwalczania potencjalnych zagrożeń, zarówno na pełnomorskim teatrze działań, jak i w rejonach przybrzeżnych, gdzie złożoność sytuacji taktycznej nie pozwala na zwłokę w podjęciu działania. Ten sprawdzony system jest obecnie proponowany także Marynarce Wojennej RP. Oferta BAE Systems wpisuje się przy tym w, słusznie forsowany przez Ministerstwo Obrony Narodowej, wymóg tzw. polonizacji.

Potrzeba zakupu nowoczesnego uzbrojenia artyleryjskiego średniego kalibru wiąże się z trwającym procesem pozyskania nawodnych okrętów bojowych dwóch klas: obrony wybrzeża Miecznik i patrolowych z możliwością zwalczania min Czapla, ale ze względu na łatwy proces integracji na pokładach różnych jednostek pływających, system Mk3 mógłby być zastosowany także na starszych okrętach w miejsce armat produkcji ZSRS.

Systemy Bofors Mk3 są w użyciu kilku flot wojennych i straży wybrzeża, w tym: Szwecji, Finlandii, Stanów Zjednoczonych (tu znane jako Mk110), Kanady (zamiana starszej wersji Mk2 na konfigurację Mk3), Meksyku i Brunei, a niebawem także Malezji. Trafił tam na pokłady jednostek różnych klas i wielkości – od ścigaczy rakietowych, przez patrolowce, po fregaty. Po trudnych testach porównawczych z systemami kalibru 76 mm w USA, został tam wybrany do najnowszych okrętów – dużych patrolowców Coast Guard (program National Security Cutter) i jednostek wielozadaniowych US Navy na wody przybrzeżne (Littoral Combat Ship), a także wskazano go do - uruchomionego niedawno - programu fregatowego, bazującego na LCS-ach. U podstaw tych sukcesów stoi sprawdzona konstrukcja uniwersalnej 57 mm armaty automatycznej Mk3 L/70 i – najważniejszy chyba składnik systemu – amunicja programowalna 3P. Ich kombinacja daje efekt w postaci bardzo szybkiej reakcji na wszelkie rodzaje zagrożeń, a także „elastyczność taktyczną” w doborze sposobu użycia systemu w zależności od poziomu zagrożenia.
Armata Mk3 może być sterowana z wielofunkcyjnej konsoli w bojowym centrum informacyjnym okrętu lub poprzez panel LCE (Local Control Equipment), który można umieścić w dowolnym rejonie okrętu. Alternatywą jest wykorzystanie kolumienki celowniczej TDS. W najnowszej wersji Mk3 zastosowano radar do pomiaru prędkości początkowej pocisków MVR (Muzzle Velocity Radar) i kamerę TVC umieszczone na lufie. Wskazania MVR, w połączeniu z danymi pozyskanymi z innych czujników okrętu, umożliwiają dokładne wypracowanie danych do zaprogramowania zapalników amunicji 3P, w tym m.in. o odległości do celu, jak i miejscu spotkania wystrzelonych pocisków z celem (opis działania 3P zaprezentowano w dalszej części artykułu). Producent ma duże doświadczenie w integracji swych systemów artyleryjskich z okrętowymi systemami kierowania ogniem artyleryjskim wielu wytwórców – wystarczy tu wymienić Thalesa, Saaba, Termę, czy Navantię.

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 5/2015

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter