Tajemnica ataku ORP WILK
Andrzej S. Bartelski
Tajemnica ataku ORP WILK
Według dotychczasowej wersji zdarzeń, nocą z 19 na 20 czerwca 1940 r., o godz. 00.25, kpt. mar. Bolesław Romanowski wypatrzył przed dziobem ORP Wilk nieprzyjacielski okręt podwodny i na jego rozkaz zmieniono kurs oraz zwiększono prędkość tak, aby staranować przeciwnika. W efekcie tych wydarzeń Wilk został poważnie uszkodzony, a wroga jednostka miała zostać rzekomo zatopiona. Jednak jak wykazuje ten artykuł, istnieją poważne rozbieżności pomiędzy wersją lansowaną przez Romanowskiego, a zachowanymi dokumentami. Niniejszy artykuł po raz pierwszy przedstawia rzekome taranowanie U-Boota przez polski okręt z innej perspektywy i stawia alternatywną hipotezę w oparciu o dostępne dokumenty archiwalne oraz analizę zagadnienia.
Jak do tej pory badacze próbujący wyjaśnić zderzenie Wilka – zgodnie z sugestią Romanowskiego – przede wszystkim skupiali się na poszukiwaniach okrętu podwodnego, który mógł paść ofiarą ataku polskiej jednostki. Tylko nieliczni autorzy rozpatrywali alternatywne wersje zdarzeń związane ze zderzeniem z dnem morskim, nieoznakowanym wrakiem, lub też najechaniem na minę. W tym artykule postaram się przedstawić argumenty sugerujące nieprawdziwość powyższych hipotez oraz jednocześnie zaproponować własne, alternatywne rozwiązanie zagadki dotyczącej rzekomego taranowania U-Boota przez polski okręt podwodny.
Nim jednak przejdziemy do omawiania i weryfikowania hipotez zaprezentowana zostanie baza źródłowa, na której oparto tę analizę. Podstawą do rekonstrukcji przebiegu zdarzeń i dalszej ich analizy są następujące źródła: „Dziennik Nawigacyjny ORP Wilk” (dalej DzN, za okres 8-26 czerwca 1940), „Dziennik Zdarzeń ORP Wilk” (dalej DzZ, za okres 1-27 czerwca 1940), „Dziennik Działań Bojowych ORP Wilk” (dalej DzDzB, za okres 19-28 czerwca 1940), „Załącznik do sprawozdania z odbytego patrolu” złożony przez dowódcę ORP Wilk na ręce kadm. Jerzego Świrskiego w dniu 28 czerwca 1940 oraz raport bojowy z patrolu wraz z korespondencją dotyczącą zdarzenia skierowaną do brytyjskiej Admiralicji, jak również raporty z uszkodzeń okrętu.
Poniżej przedstawiono wyciąg z poszczególnych źródeł odnoszących się do interesującego nas okresu. W szczególności intrygujący wydaje się być – prezentowany po raz pierwszy – raport z uszkodzeń Wilka oraz informacje uzyskane przez brytyjską Admiralicję od Romanowskiego, które wprost zaprzeczają wcześniej stawianym tezom o celowym rozjechaniu przez polski okręt nieprzyjacielskiej jednostki.
Dziennik Nawigacyjny
Dziennik Nawigacyjny okrętu zawiera informacje, że 19 czerwca od godz. 17.26 kurs generalny okrętu wynosił 62° z zygzakami wykonywanymi co około 5 minut z odchyleniem 20° w obie strony (42°-82°). O 22.00 na pozycji o współrzędnych 56°37’N, 03°05’E zapisano odczyt z sondy – 62 m. Na podstawie zapisów logu Wilka można stwierdzić, że od godz. 22.45 oba motory diesla były ustawione na „małą naprzód” (co odpowiadało prędkości 9,1 w.), a okręt płynął ze stałą prędkością (od 22.45 do 24.00 Wilk przebył 10,6 Mm, co daje średnią wartość 8,5 w.). O 24.00 określono pozycję o współrzędnych 56°52’N, 03°27,5’E. O 00.25 w DzN poczyniono zapis: „wybuch (wstrząs okrętu?), prawdopodobnie najechano op, uszkodzone śruby (wibracje)”. O godzinie 01.52 określono pozycję zliczoną 56°57’N, 03°45,5’E oraz odnotowano odczyt z sondy – 60 m. Panujące warunki hydrometeorologiczne określono jako: wiatr – NNE-4, stan morza – 4, zachmurzenie – 2.
Dziennik Zdarzeń
W Dzienniku Zdarzeń z interesującego nas okresu widnieje zapis, że 19 czerwca o godz. 22.00 sprawdzono okręt i zęzy, a 2 godziny później przedmuchano wszystkie balasty. O północy służbę objęła III zmiana wachty, a już 20 czerwca o 00.25 nastąpił wybuch pod rufą. Okręt zachował szczelność, ale odczuwalne były duże wibracje.
Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO 11/2013