Trench gun – amerykańska śrutówka z bagnetem

Trench gun – amerykańska śrutówka z bagnetem

Wojciech Weiler

 

Broń śrutowa na wojnie nie jest niczym nowym. I nie mówimy tu o uzbrojonych w myśliwskie dwururki oddziałach powstańczo-partyzanckich, lecz o umundurowanych armiach regularnych. Zaczęło się jeszcze w XVI wieku, kiedy w Holandii skonstruowano garłacze: subkompaktowe – mówiąc po dzisiejszemu – muszkiety gładkolufowe, zdolne strzelać zarówno kulą, jak i śrutem czy ołowianymi siekańcami. Przeznaczone pierwotnie dla marynarzy (rozszerzenie u wylotu lufy miało ułatwiać ładowanie na chwiejącym się na morzu pokładzie), trafiły na ląd i rozprzestrzeniły się po całej Europie i Azji jako broń jazdy, a w wojsku używano ich do końca XVIII stulecia.

Za Oceanem z kolei do owiniętego w papier pocisku ładowanego odprzodowo do lufy przed ołowianą kulę wkładano jeszcze przeciętnie od 3 do 6 grubych loftek, co zwiększało szansę trafienia przeciwnika, a podczas walki w tłumie umożliwiało rażenie jednym strzałem kilku wrogów. Takich kulowo-śrutowych ładunków używano powszechnie podczas wojny secesyjnej i – co ciekawe – można je spotkać nawet i dziś w amunicji do broni gładkolufowej.

Pod koniec XIX wieku Winchester produkował Model 1873 – „broń, która zdobyła Dziki Zachód” i przymierzał się do podjęcia produkcji strzelb powtarzalnych. John Moses Browning zasugerował, że dla takiej śrutówki najodpowiedniejszy byłby znany z M1873 system z magazynkiem rurowym pod lufą i dźwignią przeładowania zintegrowaną z kabłąkiem spustowym. Tak powstał Winchester Model 1887, pierwsza udana, dobrze działająca powtarzalna śrutówka gładkolufowa na świecie.

Trochę wcześniej zaczęły pojawiać się strzelby „pompki”, przeładowywane przesuwanym podłużnie łożem, stanowiącym rękojeść zamka. Prekursorem była skonstruowana przez Christophera Minera Spencera i produkowana przez Spencer Arms Company średnio udana strzelba Model 1882, której 354 sztuki kupiła Armia Stanów Zjednoczonych w latach 1886–1893. Pierwszą tego typu bronią, która funkcjonowała jak należy i zdobyła szeroką popularność był Winchester Model 1893. Ale prawdziwy sukces śrutowych pompek przyszedł wraz z poprawionym Modelem 1897, o konstrukcji wzmocnionej i przystosowanej do amunicji elaborowanej prochem bezdymnym. Początek wojskowego wykorzystania strzelb powtarzalnych datuje się równo z wejściem na rynek Winchestera M1893, kiedy to niektórzy żołnierze amerykańscy zaczęli kupować go indywidualnie, jako dodatkową broń uzupełniającą etatowe uzbrojenie. Później wojsko nabyło na próbę kilkaset sztuk Modelu 1897 i od tego momentu rozpoczęła się armijna kariera pompek, która trwa po dziś dzień.

Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 1/2016

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter