Trzy dywizje Bundeswehry

Trzy dywizje Bundeswehry

Mariusz Cielma

 

Niemieckie siły zbrojne stanowią jeden z liczniejszych komponentów militarnych w Europie. Nie oznacza to jednak, że Berlin nie wyciągnął wniosków z przeobrażeń polityczno-wojskowych, które nastąpiły w Europie po 1989 roku. Bundeswehra nie tylko uległa istotnemu ograniczeniu, lecz także zmieniła swoje oblicze. Potencjał wojsk lądowych wyznaczają od kilku lat przede wszystkim trzy dywizje, w tym dwie określane jako pancerne.

Przez całe lata 80., okres schyłkowy zimnej wojny, zachodnioniemieckie wojska lądowe funkcjonowały w ramach jednej struktury organizacyjnej Heeresstruktur 4. Terytorium Republiki Federalnej Niemiec podzielono na korpuśne sektory (podkreślano wagę znajomości cech charakterystycznych sektorów) podporządkowane Dowództwu Sił Sojuszniczych Europy Centralnej (Allied Forces Central Europe, AFCENT). Ogniwem pośrednim w hierarchii dowodzenia były przede wszystkim Północna oraz Centralna Grupa Armii (North Army Group oraz Central Army Group). I, II i III Korpus Bundeswehry stanowiły jedynie element całości połączonego potencjału NATO ulokowanego na tym kluczowym dla rywalizacji europejskim teatrze działań wojennych (Środkowoeuropejski Teatr Działań Wojennych). W praktyce Bundeswehra stanowiła blisko połowę potencjału NATO przygotowanego do początkowej fazy działań wojennych. Prócz jednostek operacyjnych podporządkowanych NATO w gestii dowództwa narodowego pozostawały wojska obrony terytorialnej (WOT) z zadaniem zapewnienia swobody operacyjnej zasadniczemu komponentowi sił lądowych.

Dowódcy zdawali sobie sprawę z ułomności terenu potencjalnego starcia. Chodziło o nieznaczną głębokość strefy działań, tym samym płytkiego urzutowania wojsk. Jednocześnie linia potencjalnego starcia była stosunkowo długa. Wpływało to w sposób oczywisty na możliwości przerzutu wojsk. Pod względem oceny przeciwnika jako priorytet traktowano zdolność do zwalczania broni pancernej Układu Warszawskiego, z uwagą, że walki ze względu na teren (lesistość, stopień zurbanizowania) przeważnie będą odbywać się na dystansach poniżej 2000 metrów.

Z powyższych powodów dążono do utrzymania wojsk w wysokim stopniu gotowości. Od północy terytorium Niemiec i Danii zabezpieczało Dowództwo Sojuszniczych Sił Lądowych Szlezwiku-Holsztyn oraz Jutlandii (Hauptquartier der Alliierten Landstreitkräfte Schleswig-Holstein und Jütland, znany lepiej pod skrótem LANDJUT) o potencjale korpusu w składzie duńska Dywizja Jutlandzka oraz niemiecka 6. Dywizja Grenadierów Pancernych. Za kolejny sektor odpowiadał holenderski 1. Korpus (wzmocniony niemiecką 3. Dywizją Pancerną z podporządkowaną jej holenderską 41. Brygadą Pancerną), następnie  niemiecki I Korpus (1. i 7. Dywizja Pancerna, 11. Dywizja Grenadierów Pancernych), brytyjski 1. Korpus (Armia Renu), belgijski 1. Korpus, niemiecki III Korpus (5. Dywizja Pancerna, 2. Dywizja Grenadierów Pancernych), amerykański V i VII Korpus (wsparty niemiecką 12. Dywizją Pancerną) i na południu Niemiec, naprzeciw ówczesnej Czechosłowacji duży sektor niemieckiego II Korpusu (10. Dywizja Pancerna, 4. Dywizja Grenadierów Pancernych, 1. Dywizja Strzelców Górskich, 1. Dywizja Powietrznodesantowa – w tym wypadku poszczególne brygady stanowiły odwód każdego z niemieckich korpusów). Bundeswehra  przez praktycznie całe lata 80. dysponowała dwunastoma dywizjami czynnymi, w tym  sześcioma pancernymi, czterema grenadierów pancernych oraz piechoty górskiej i powietrznodesantową. Typowy dywizyjny związek taktyczny składał się z trzech brygad (dwie czołgów i jedna grenadierów w dywizji pancernej i odwrotne proporcje w dywizjach piechoty zmechanizowanej) oraz samodzielnych jednostek. Łącznie Bundeswehra posiadała 36 brygad ogólnowojskowych, w tym 17 pancernych, 15 zmechanizowanych, 3 powietrznodesantowe i pojedynczą piechoty górskiej.

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 12/2016

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter