Tupolew Tu-154M Lux

 


Tomasz Pietrzak


 

 

 

Samolot transportu specjalnego

 

Tupolew Tu-154M Lux

 

oczami pilota

 


 

Samolot Tu-154 to jeden z najbardziej udanych radzieckich samolotów pasażerskich. Opracowany w końcu lat 60. i wdrożony do produkcji w latach 70. nie jest już dziś samolotem nowoczesnym. Jego kolejne wersje powstawały w latach 80., lecz układ konstrukcyjny z trzema silnikami mocowanymi w tyle kadłuba uniemożliwił zamontowanie na tym samolocie nowoczesnych turbowentylatorowych jednostek napędowych. Jednakże – z punktu widzenia pilota – jest to samolot przyjemny i poprawny w pilotowaniu, choć jednocześnie dość wymagający.


 
 


Seryjny samolot pasażerski Tu-154M zabiera 180 pasażerów. Jego masa własna wynosi 54 tony, zaś maksymalna masa startowa – 102 tony. W 36. Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego eksploatowano jednak luksusowo wyposażone salonki – początkowo nieco się od siebie różniące, ale później doprowadzone do jednakowej postaci – Tu-154M Lux. Przy takim wyposażeniu nieznacznie wzrosła masa własna – do 55 ton, zaś maksymalna masa startowa dla wersji używanej w polskim lotnictwie wojskowym wynosiła 100 ton. Samolot zabierał do 112 pasażerów w dwóch salonach VIP i w dwóch przedziałach pasażerskich, w tym jednym o podwyższonym standardzie. W porównaniu do samolotów pasażerskich zachodniej produkcji od razu rzuca się w oczy fakt, że do transportu 180 pasażerów w standardowej wersji Tu-154M potrzebował 54 ton masy własnej, podczas gdy znacznie lżejszy Boeing 737-400 przy masie własnej 34,5 tony zabiera niewiele mniej, bo 159 pasażerów w konfiguracji z klasą ekonomiczną, a przy większym zagęszczeniu foteli nawet do 188. Maksymalna masa startowa tego samolotu wynosi 68 ton, znacznie mniej od Tupolewa, przy czym zasięg obu samolotów z maksymalną liczbą pasażerów (159 dla Boeinga i 180 dla Tu-154M) jest również zbliżony: Boeing 737-400 może przelecieć 3650 km, zaś Tu-154M – 3900 km. Pod względem masy własnej i startowej do Tu-154M najbardziej zbliżony jest największy latający obecnie samolot wąskokadłubowy – Boeing 757. W wersji Boeing 757-200 zabiera on, w zależności od konfiguracji, 178, 202 lub 208 pasażerów w dwóch klasach bądź 214-239 pasażerów w klasie wyłącznie ekonomicznej. Masa własna tego samolotu sięga od 57,5 do 58 ton w zależności od odmiany, zaś maksymalna masa startowa – 100-108 ton, a w wersji o wydłużonym zasięgu – do 115-116 ton. Tylko, że zasięg Boeinga 757-200 przekracza 5100 km, zaś w wersji o wydłużonym zasięgu – 7200 km (dla masy startowej 116 ton). Tu-154M plasuje się więc pomiędzy największymi odmianami Boeinga 737 generacji classic a mniejszą wersją Boeinga 757, czyli 757-200. Dobrze natomiast nadaje się do porównania z Airbusem 321- 200, który zabiera 186 pasażerów w dwóch klasach bądź maksymalnie 220 w jednej klasie. Samolot ten, przy masie własnej mniejszej od Tu- 154M – 48 ton, jak również mniejszej maksymalnej masie startowej – 93 tony, ma nieco większy zasięg – 4350 km ze 186 pasażerami i bagażem. Nie trzeba tu dodawać, że wszystkie wymienione samoloty produkcji zachodniej są dwusilnikowe, a więc tańsze w eksploatacji i prostsze w obsłudze od trójsilnikowego Tu-154M, z łatwiejszym dostępem obsługowym do silników umieszczonych w pylonach podskrzydłowych. Wyraźnie rysuje się tu przewaga nieco nowszych samolotów zachodnich. Airbus 321 został oblatany w 1993 r., Boeing 737-400 w 1988 r., a Tu-154M w 1982 r. W tym samym roku 1982 wystartował też pierwszy Boeing 757-200, długodystansowy odpowiednik Tu-154M, zbudowany jako następca słynnego Boeinga 727, którego Tu-154 zresztą przypomina. Wszystkie wspomniane samoloty produkcji zachodniej mają korzystniejszy stosunek masy własnej do ilości zabieranych pasażerów, przy czym są ekonomiczniejsze w eksploatacji, charakteryzując się mniejszym zużyciem paliwa w przeliczeniu na jeden pasażerokilometr. Oryginalny Tu-154M miał klasyczne przyrządy analogowe i załogę 4-5-osobową, zaś samoloty zachodnie – częściowo analogowe, a częściowo już cyfrowe wyświetlacze i załogę dwuosobową. Polskie Tu-154M Lux przeszły remonty połączone z modernizacją, w wyniku której zainstalowano na nich niektóre elementy nowoczesnej awioniki. Wykorzystywano je w konfiguracji dla załogi składającej się z czterech członków: dwóch pilotów, nawigatora i inżyniera pokładowego. Obaj piloci tradycyjnie zajmują miejsca na dwóch fotelach obok siebie przed tablicą przyrządów, zaś nawigator ma do dyspozycji trzecie siedzenie, znajdujące się w środku, nieco za fotelami pilotów. Inżynier pokładowy ma własny boczny panel z tyłu po prawej stronie i siedzi bokiem do kierunku lotu. Jest to jedyny członek załogi rekrutujący się spośród personelu technicznego. Od pewnego czasu pozostali trzej członkowie załogi są wykwalifikowanymi pilotami, którzy z reguły mają za sobą okres służby na samolotach Jak-40. Latanie na Tu-154M rozpoczyna się od pełnienia funkcji nawigatora, którego obowiązki ograniczają się do zarządzania pracą głównych systemów nawigacyjnych i radionawigacyjnych, śledzenia położenia samolotu oraz prowadzenia korespondencji radiowej. W kabinie pilotów jest też piąte miejsce, po lewej stronie, po zlikwidowanym stanowisku radiooperatora. Warto dodać, że w okresie służby w LOT samoloty Tu-154M najczęściej latały z trójosobową załogą, bez nawigatora. Jego obowiązki były rozdzielone pomiędzy obu pilotów.
 
 

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo Numer Specjalny 14 

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter