Ubieranie Tytana
Michał Sitarski
Ubieranie Tytana
Umundurowanie i osłony balistyczne, zwłaszcza w kontekście programu zmierzającego do stworzenia polskiego „żołnierza przyszłości”, jawią się jako istotne elementy, wcale nie mniej ważne, niż systemy elektroniczne, urządzenia optoelektroniczne, łączność czy broń. Intensywne prace, zmierzające do opracowania nowoczesnych systemów odzieży i osłon balistycznych, prowadzone są w Przedsiębiorstwie Sprzętu Ochronnego Maskpol S.A., należącym do Grupy Bumar.
Mundur
Trudno jest mówić o d„ruerwolucji mundurowej” w Wojsku Polskim na przestrzeni ostatniego dwudziestolecia – żołnierze używają mundurów, których krój wywodzi się z umundurowania przeznaczonego dla pododdziałów powietrznodesantowych, opracowanego niemal 50 lat temu. Co prawda, pojawiły się wersje wykonane z lekkich tkanin (tzw. rip-stop), przeznaczone do warunków tropikalnych, nieco zmieniono krój i zrezygnowano z noszenia pasa głównego „na co dzień”, ale nie są to zmiany przełomowe. „Jaskółką” zwiastującą zmiany było wprowadzenie ubrania ochronnego z goreteksu oraz polowe testy nowo opracowanego munduru wz. 2008, przy którego projektowaniu dziennikarze NTW mieli swój znaczący udział, jednak nowe umundurowanie, chociaż zatwierdzone jako wzór, nie zostało jeszcze wprowadzone do użycia, a żołnierze, zwłaszcza z jednostek uczestniczących w misjach zagranicznych, próbują na własną rękę (nieco naciągając przepisy ubiorcze) zaopatrywać się w wygodniejsze mundury kupowane we własnym zakresie. Oprócz mozaiki krojów, niesie to za sobą dość poważne niebezpieczeństwo – mundury dostępne na wolnym rynku w znakomitej większości nie spełniają norm dotyczących maskowania w podczerwieni i – co znacznie ważniejsze – niepalności. Efektem tego jest choćby używanie bluz pod kamizelki kuloodporne (combat shirt), które wyglądają bojowo, ale są wykonane z materiałów źle pracujących termicznie i topiących się w zetknięciu z płomieniem, co może prowadzić do powstawania dotkliwych, trudno gojących się ran.
Aby zmienić tę sytuację, w ramach programu ISW Tytan, w PSO Maskpol podjęto próbę opracowania nowego systemu umundurowania, pozbawionego wad poprzedników oraz produktów komercyjnych. Podstawowymi elementami nowego munduru mają być spodnie bojowe oraz bluza pod kamizelkę kuloodporną, wykonane z tkanin niepalnych (Defender M – spodnie i rękawy bluzy) oraz dobrze pracujących termicznie (Polartec Power Dry FR – korpus bluzy). Dotąd powstały dwa prototypy munduru, różniące się szczegółami. Pierwszy, zaprezentowany podczas ubiegłorocznego MSPO, był w pewnym stopniu inspirowany linią produktów Tactical firmy Beyond Clothing. Cechą charakterystyczną nowych spodni są wysoko umieszczone kieszenie udowe (tzw. cargo), które naszyto pod kątem, tuż poniżej przednich kieszeni wpuszczanych, na bocznej części nogawki. Do ich zamykania zastosowano zamki błyskawiczne, podobnie, jak w przypadku kieszeni tylnych. Pas spodni zapinany jest na taśmę samosczepną Velcro, w podobny sposób rozwiązano też regulację ich obwodu – odbywa się ona za pomocą dwóch rozcięć zakończonych patkami, umieszczonych po bokach pasa – co nawiązuje do rozwiązań zastosowanych w systemie PCU level 5. Taki system zapewnia płynną regulację rozmiaru oraz pozwala uniknąć stosowania elementów, które mogłyby uciskać ciało. Pas spodni podszyty jest miękką wyściółką, co tworzy rodzaj „comfortpada”, czyli miękkiej podkładki pod pas (np. główny lub ewakuacyjny) zwiększającej komfort noszenia. Jest to ważne zwłaszcza w przypadku zastosowania do spodni pasa ewakuacyjnego, który dodatkowo może być obciążony np. kaburą udową. Sam pasek mocuje się w sześciu szlufkach (cztery z tyłu, dwie z przodu), możliwe jest też użycie szelek, które przypina się do wszytych na stałe tworzywowych, płaskich ramek (dwie z przodu, jedna z tyłu). Do dwóch przednich szlufek doszyte są też od dołu pętle z taśmy, do których można przymocować linką przedmioty przenoszone w kieszeniach. Na nogawkach, na wysokości kolan, naszyte są duże łaty wzmacniające, tworzące kieszenie na ochraniacze kolan, które wkłada się od wewnątrz. Obwód nogawki i ułożenie ochraniaczy jest regulowane za pomocą bocznych taśm z rzepem. Na wysokości łydek naszyte są dwie małe kieszenie, w których można przenosić niewielkie, lekkie przedmioty (np. opatrunek osobisty). Mankiet nogawki ściągany jest elastyczną linką ze stoperem – spodnie nie są przeznaczone do noszenia w butach, a do bluzowania na nich. Drugi model spodni ma nieco zmieniony krój – dotyczy to przede wszystkim rozkroju elementów, który powoduje lepsze dopasowanie i podnosi komfort noszenia. Różnicą widoczną na pierwszy rzut oka są zewnętrzne kieszenie na wkładki osłaniające kolana, znane z ubrań bojowych firmy
Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 1/2011