U-flak – pułapki na samoloty
Maciej Bielak
U-flak – pułapki na samoloty
W czasie II wojny światowej działania na morzu prowadziło około tysiąca niemieckich okrętów podwodnych. Artykuł ten opisuje historię czterech U-bootów, które ze względu na charakter swojej misji w znacznym stopniu różniły się od pozostałych okrętów – były przeznaczone do aktywnego zwalczania samolotów przeciwnika.

U-boot vs samolot
Użycie statków powietrznych jako środka do zwalczania okrętów podwodnych ma bardzo bogatą historię. Już podczas I wojny światowej samoloty i sterowce państw Ententy zostały wykorzystane do patroli, których celem było wykrycie i zwalczanie U-bootów. Dla przykładu w drugiej połowie 1917 roku na wschodnim wybrzeżu Wielkiej Brytanii zlokalizowanych było dziewięć lotnisk ze 110 samolotami oraz pięć baz z 24 sterowcami przeznaczonymi do zwalczania okrętów podwodnych, natomiast w rejonie wybrzeża kanału La Manche znajdowało się odpowiednio pięć lotnisk z 31 samolotami i trzy bazy z 17 sterowcami. Zgromadzenie około 200 statków powietrznych świadczy o dużej wadze jaką Sprzymierzeni przywiązywali do tych maszyn jako doskonałego środka przeciwpodwodnego. W czasie kolejnej wojny samoloty startujące z lotnisk polowych bądź lotniskowców odegrały jeszcze większą rolę w zwalczaniu okrętów podwodnych. Do pierwszego pojedynku samolotu z U-bootem doszło 14 września 1939 roku, kiedy to dowodzony przez por. mar. Fritza-Juliusa Lempa U 30 (typ VII A) został zaatakowany przez trzy samoloty typu Blackburn Skua z lotniskowca Ark Royal. Okręt podwodny zdołał zanurzyć się, jednak piloci zrzucili bomby w miejscu jego przypuszczalnej lokalizacji. Ze względu na złą konstrukcję bomb, po zderzeniu z wodą, niektóre ich fragmenty odskakując w górę uszkodziły dwa samoloty zmuszając je do awaryjnego wodowania. Pierwsza akcja przeprowadzona przez lotnictwo ZOP zakończyła się zatem dla niego pechowo. Natomiast pierwszym bezpośrednim starciem U-boota i samolotu był atak 17 grudnia 1941 roku. U 131 (typ IX C) został zmuszony do wynurzenia się przez okręty nawodne osłaniające konwój HG 76. Następnie zaatakował go Martlet z lotniskowca eskortowego Audacity. Pilot myśliwca ostrzelał U-boota, jednak jego ogień był niecelny. W odpowiedzi „odezwało się” działko plot. kal. 37 mm na U 131. Niemieccy artylerzyści uzyskali kilkanaście trafień strącając maszynę do morza. Nie mogli jednak długo cieszyć się ze zwycięstwa, gdyż po pewnym czasie ich okręt został osaczony przez nawodne siły eskorty konwoju i musiał zostać zatopiony przez własną załogę. Ciało pilota myśliwca, George’a Fletchera, zostało odnalezione przez eskortowiec Stork i później złożone zgodnie z morskim ceremoniałem w wodach Atlantyku. Działania lotnictwa ZOP prowadzone przez siły alianckie w czasie II wojny światowej można podzielić na dwa zasadnicze rodzaje: akcje w osłonie konwojów realizowane przez samoloty startujące z lotniskowców eskortowych, MAC-ships (Merchant Armed Carriers) i statków wyposażonych w katapulty (Catapult Aircraft Merchantman, CAM) oraz działania polegające na zwalczaniu U-bootów, które na powierzchni pokonywały drogę do rejonu patrolowania, w szczególności Zatokę Biskajską. Te drugie zapewniały samoloty startujące z lotnisk polowych zlokalizowanych na terenie Wielkiej Brytanii i Islandii. Nasilenie działań lotnictwa brytyjskiego i amerykańskiego w 1943 roku sprawiło, że znaczna część okrętów podwodnych, które opuściły bazy w portach niemieckich bądź francuskich, nie docierała do rejonów operowania, gdyż z powodu uszkodzeń odniesionych na skutek ataków samolotów musiała przerwać swoje misje i wracać do baz.
Użycie statków powietrznych jako środka do zwalczania okrętów podwodnych ma bardzo bogatą historię. Już podczas I wojny światowej samoloty i sterowce państw Ententy zostały wykorzystane do patroli, których celem było wykrycie i zwalczanie U-bootów. Dla przykładu w drugiej połowie 1917 roku na wschodnim wybrzeżu Wielkiej Brytanii zlokalizowanych było dziewięć lotnisk ze 110 samolotami oraz pięć baz z 24 sterowcami przeznaczonymi do zwalczania okrętów podwodnych, natomiast w rejonie wybrzeża kanału La Manche znajdowało się odpowiednio pięć lotnisk z 31 samolotami i trzy bazy z 17 sterowcami. Zgromadzenie około 200 statków powietrznych świadczy o dużej wadze jaką Sprzymierzeni przywiązywali do tych maszyn jako doskonałego środka przeciwpodwodnego. W czasie kolejnej wojny samoloty startujące z lotnisk polowych bądź lotniskowców odegrały jeszcze większą rolę w zwalczaniu okrętów podwodnych. Do pierwszego pojedynku samolotu z U-bootem doszło 14 września 1939 roku, kiedy to dowodzony przez por. mar. Fritza-Juliusa Lempa U 30 (typ VII A) został zaatakowany przez trzy samoloty typu Blackburn Skua z lotniskowca Ark Royal. Okręt podwodny zdołał zanurzyć się, jednak piloci zrzucili bomby w miejscu jego przypuszczalnej lokalizacji. Ze względu na złą konstrukcję bomb, po zderzeniu z wodą, niektóre ich fragmenty odskakując w górę uszkodziły dwa samoloty zmuszając je do awaryjnego wodowania. Pierwsza akcja przeprowadzona przez lotnictwo ZOP zakończyła się zatem dla niego pechowo. Natomiast pierwszym bezpośrednim starciem U-boota i samolotu był atak 17 grudnia 1941 roku. U 131 (typ IX C) został zmuszony do wynurzenia się przez okręty nawodne osłaniające konwój HG 76. Następnie zaatakował go Martlet z lotniskowca eskortowego Audacity. Pilot myśliwca ostrzelał U-boota, jednak jego ogień był niecelny. W odpowiedzi „odezwało się” działko plot. kal. 37 mm na U 131. Niemieccy artylerzyści uzyskali kilkanaście trafień strącając maszynę do morza. Nie mogli jednak długo cieszyć się ze zwycięstwa, gdyż po pewnym czasie ich okręt został osaczony przez nawodne siły eskorty konwoju i musiał zostać zatopiony przez własną załogę. Ciało pilota myśliwca, George’a Fletchera, zostało odnalezione przez eskortowiec Stork i później złożone zgodnie z morskim ceremoniałem w wodach Atlantyku. Działania lotnictwa ZOP prowadzone przez siły alianckie w czasie II wojny światowej można podzielić na dwa zasadnicze rodzaje: akcje w osłonie konwojów realizowane przez samoloty startujące z lotniskowców eskortowych, MAC-ships (Merchant Armed Carriers) i statków wyposażonych w katapulty (Catapult Aircraft Merchantman, CAM) oraz działania polegające na zwalczaniu U-bootów, które na powierzchni pokonywały drogę do rejonu patrolowania, w szczególności Zatokę Biskajską. Te drugie zapewniały samoloty startujące z lotnisk polowych zlokalizowanych na terenie Wielkiej Brytanii i Islandii. Nasilenie działań lotnictwa brytyjskiego i amerykańskiego w 1943 roku sprawiło, że znaczna część okrętów podwodnych, które opuściły bazy w portach niemieckich bądź francuskich, nie docierała do rejonów operowania, gdyż z powodu uszkodzeń odniesionych na skutek ataków samolotów musiała przerwać swoje misje i wracać do baz.
Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO 4/2010