Ulepszona efenka z miasta bagnetów


WOJCIECH WEILER


 

 

 

 

Ulepszona efenka z miasta bagnetów

 

 

 

Położone w Akwitanii miasto Bajonna znane jest przede wszystkim z produkcji doskonałych bagnetów, które zresztą zawdzięczają mu swoją nazwę. Polakom kojarzy się też z „Bajończykami”, czyli utworzonym w 1914 roku pododdziałem 1 pułku Legii Cudzoziemskiej, złożonym z polskich ochotników, no i z „sumami bajońskimi”, spłacanymi przez Księstwo Warszawskie Napoleonowi. Ale to skojarzenia dalece niepełne... 

 

Wroku 1920 Léon Barthe założył właśnie tu firmę Manufacture d’Armes de Bayonne. Nie miała ona specjalnie wygórowanych ambicji i nie wymyślano tam rewolucyjnych rozwiązań technicznych nowej broni. Postawiono na konstrukcje już znane, sprawdzone, a do tego opracowane przez nie byle kogo, bo samego Johna Mosesa Browninga. Gdzie niegdzie je poprawiano, tu i tam upraszczano – i to był właśnie przepis na pistolety MAB aż do lat 50.

Historia fabryki zaczęła się od kieszonkowych szóstek. Pierworodny – MAB Modele A – produkowany był od roku 1921 i często przedstawiany jest jako bajońska wersja FN Mle 1906. O ile jednak pistolet rzeczywiście podobny jest zewnętrznie do efenki, o tyle w środku wzorowany jest na Colcie M1903 Pocket Hammerless z kurkiem wewnętrznym. Kolejna szóstka – MAB Modele B – do oferty trafiła w roku 1932 jako kompilacja konstrukcji Walthera Modell 9 (STRZAŁ 2/08) i Maba Mle A, wielkościowo plasująca się pomiędzy nimi.

Potem przyszedł czas na poważniejsze kalibry, a z nimi naboje 7,65 mm x 17SR Browning oraz 9 mm x 17 Browning – MAB C i D trafiły do produkcji we wrześniu roku 1933. Modele C bazował na FN Mle 1910, Modele D był powiększoną wersją Maba C i z grubsza odpowiadał konstrukcyjnie pistoletowi FN Mle 1910/22, czyli FN Mle 1910 „na sterydach”, stworzonemu w belgijskiej Fabrique National d’Armes de Guerre dla sił zbrojnych Królestwa Serbów, Chorwatów i Słoweńców (późniejszej Jugosławii).

Po wojnie pojawiły się kolejne Maby. Modele C/D to hybryda, o której więcej napiszemy trochę dalej. MAB E (w produkcji od marca 1949 roku do kwietnia 1964) był dziewięciostrzałową szóstką wyglądem przypominającą Mle C/D. Modele F to tarczowa dwudziestka dwójka z lufami różnej długości, aż do 7 cali (178 mm), produkowana od kwietnia roku 1950 do kwietnia 1963, a według niektórych źródeł aż do 1985. Pistolety G i GZ (z lekkim szkieletem) z lat 1948-1964 to uproszczone kopie Walthera PPK, strzelające nabojem .22 LR oraz amunicją browningowską 6,35 mm, 7,65 mm i 9 mm Short. Pod wspólną nazwą MAB Modele R kryła się broń bardzo różnorodna konstrukcyjnie i koncepcyjnie, w wersjach nabojowych od .22 LR, przez triadę Browninga (czyli szóstkę, siódemkę i krótką dziewiątkę), wycofany z wojska francuski nabój 7,65 mm x 20 Longue, aż po 9 mm Para. Ukoronowaniem postępu konstrukcji broni krótkiej w Manufacture d’Armes de Bayonne były Maby PA-8 (1966–1968) i PA-15 (1966–1985): nowoczesne dziewiątki Parabellum, z magazynkami odpowiednio jedno- i dwurzędowym.

W roku 1968 firma zbankrutowała, jednak w już roku 1969, po restrukturyzacji i wykupieniu 40% udziałów przez belgijską Fabrique National z Herstal, produkcję pistoletów wznowiono. Zakład upadł ostatecznie w roku 1982, ale kilku jego byłych dyrektorów założyło spółkę MABCO – powrócono do wytwarzania PA-15, lecz nie na długo: próba ratowania bajońskiego producenta pistoletów nie powiodła się.

Modele D, który dziś testujemy był najbardziej udanym pistoletem fabryki aż do pojawienia się PA-8 i PA-15 w roku 1966.

 

 

Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 12/2012

Wróć

Koszyk
Facebook
Twitter