Włoski Korpus Ekspedycyjny w operacji „Barbarossa”

Marek Sobski
22 czerwca włoski minister spraw zagranicznych, hrabia Galeazzo Ciano, przekazał sowieckiemu ambasadorowi deklarację wypowiedzenia wojny. Przedstawiono ją jako prewencyjną, ponieważ ZSRR miało zagrażać włoskim interesom na Morzu Śródziemnym i Bałkanach. Według Włoch upadek Związku Radzieckiemu miał skutkować zagrożeniem pozycji Wielkiej Brytanii na Środkowym Wschodzie oraz ośmieleniem Turcji, która mogłaby wejść do wojny po stronie państw Osi. Porażka Stalina mogła w dłuższej perspektywie zmusić Imperium Brytyjskie do zawarcia pokoju korzystnego dla państw bloku faszystowskiego. Czynnik ekonomiczny to rozwiązanie stałych bolączek Włoch w postaci niewielkich zasobów ropy i węgla, liczono także na dostawy żelaza i zboża.
Decyzja o wysłaniu wojsk na nowy front nie od razu została dobrze przyjęta w kręgach wojskowych i politycznych faszystowskich Włoch. Armia włoska miała za sobą trudną i krwawą kampanię na Bałkanach. Z trudem i pomocą niemiecką naprawiono sytuację w Afryce Północnej. Właściwie skończona była już nieudana próba obrony włoskich posiadłości w Afryce Wschodniej. Armia włoska musiała angażować siły i środki do okupacji podbitych terenów we Francji i na niespokojnych Bałkanach. Ogromne siły angażowało zabezpieczenie wysp Dodekanezu, Morza Jońskiego, Adriatyku oraz ogromnej linii brzegowej samych Włoch i ich wysp. Kraj zmagał się z problemami ekonomicznymi, a przemysł zbrojeniowy był niewydolny. Wszystkie te problemy w końcu zignorowano, głównie na fali entuzjazmu, jaka nastąpiła pod wpływem wieści płynących z Rosji, gdzie niepowstrzymany Wehrmacht parł do, wydawałoby się, nieuniknionego triumfu.
30 maja 1941 roku Mussolini nakazał szefowi Sztabu Generalnego, generałowi Ugo Cavallerowi, przygotować włoski kontyngent, składający się z dywizji pancernej, dywizji zmotoryzowanej oraz 21. Dywizji Piechoty „Granatieri di Sardegna”. Kilka dni później Cavallero i jego współpracownicy uzgodnili, że dodatkowo stworzony zostanie sztab korpusu, dowodzący trzema dywizjami, które zamierzano wysłać do Rosji.
Pełna wersja artykułu w magazynie TW Historia 2/2018