Grzegorz Bukała
Włoskie zapasy ropy
w latach 1940-1943
W pierwszej połowie XX wieku Włochy, kraj o ograniczonych zasobach surowców naturalnych, był corocznie zmuszony do importowania kilku milionów ton paliw ze wszystkich możliwych źródeł. Taka zależność była szczególnie niedogodna w czasie wojny, kiedy duża część importu została wstrzymana lub znacznie utrudniona. Podczas I wojny światowej, gdy Włochy były w sojuszu z Wielką Brytanią i państwami kontrolującymi większość źródeł bogactw naturalnych, problem ten był marginalny. Tymczasem państwa centralne były w ogromnym stopniu dotknięte różnorodnymi utrudnieniami i ostatecznie stały się niezdolne do zdobycia kopalin niezbędnych do utrzymania w ruchu własnej machiny wojennej, co w ostatecznym rozrachunku zmusiło je do zakończenia działań bojowych i zawieszenia broni. W okresie II wojny światowej Włochy znalazły się po drugiej stronie i los państw centralnych z lat 1914-1918 był teraz ich udziałem.
Kiedy Mussolini deklarował w okresie międzywojennym „autarkię”, samowystarczalność gospodarczą, nie znalazł całkowitego poparcia ze strony włoskiego kompleksu przemysłowego, który nie był do tego przygotowany, ale wyraźnie dostrzegał paradoks takiej proklamacji. Włochy dysponowały wtedy nieźle rozwiniętym przemysłem, zwłaszcza metalurgicznym, chemicznym, maszynowym i cukrowniczym, ale brak znaczących ilości własnych kopalin, także energetycznych, powodował, że państwo miało gospodarkę rolniczo-przemysłową. Praktycznie wszystkie potrzebne surowce musiały być importowane. Szybko okazało się, że jest to zadanie praktycznie niewykonalne, szczególnie dla uzyskania koniecznej wydajności i utrzymania zapasów na odpowiednim poziomie w chwili przestawienia produkcji na zaspokojenie potrzeb walczących oddziałów. Starano się temu zaradzić budując liczne elektrownie wodne, które częściowo pokrywały zapotrzebowanie na energię i tym samym zmniejszały zużycie węgla. W latach 20. i 30. Włochy corocznie importowały średnio 12 mln t dobrej jakości węgla niezbędnego do produkcji przemysłowej, wytwarzania energii elektrycznej, transportu kolejowego i ogrzewania. Kiedy Wielka Brytania zauważyła, że udział Włochów w wojnie po stronie Niemiec jest coraz bardziej prawdopodobny zamiast li tylko proniemieckiej neutralności, poinformowała ich 14 stycznia 1940 roku o blokadzie morskiej zatrzymującej cały import niemieckiego węgla (do tego czasu przechodził on wokół Europy przez neutralną Holandię, przewóz przez Alpy był dotąd minimalny). 3 lutego Londyn powiadomił Rzym o wstępnych warunkach ponowienia załadunków węgla, który zgodnie z planem miał być dostarczany drogą morską z… Wielkiej Brytanii. Wykorzystując fakt rozpoczęcia rozmów Włochy wystosowały zapytanie o możliwość pozyskania przez Londyn dużej ilości materiałów wojennych. Prośba z oczywistych względów została odrzucona. Następne próby mediacyjne były prowadzone przez włoskiego ministra spraw zagranicznych, hr. Ciano. Pomimo trwania rozmów Wielka Brytania zmaterializowała swoje groźby 1 marca, kiedy to jednostki Royal Navy przechwyciły 13 włoskich frachtowców z węglem, doprowadzonych następnie do portów brytyjskich i zatrzymanych. Ich ładunki skonfiskowano jako kontrabandę wojenną. 10 marca włoskie zapasy tego surowca zmniejszyły się do wielkości poniżej miesięcznego zapotrzebowania. Tego samego dnia Niemcy poinformowali, że są gotowi dostarczyć węgiel bezpośrednio przez przejścia alpejskie, w ilości około miliona ton miesięcznie. To co Brytyjczykom wydawało się niemożliwym, było rezultatem współpracy między kolejami państwowymi „Reichsbahn” i „Ferrovie dello Stato” trwającej do późnego lata 1944 roku. Równocześnie od chwili wypowiedzenia wojny w czerwcu 1940, do września 1943 roku Regia Marina (włoska marynarka wojenna) musiała stanąć w obliczu narastającego kryzysu gospodarki paliw płynnych, który w znacznym stopniu sparaliżował flotę, pozostawiając kontrolę nad Morzem Śródziemnym w rękach przeciwnika. Mając to na uwadze spróbujmy odpowiedzieć na pytanie: jakim sposobem włoskie okręty miały wystarczający zapas paliwa dla osiągnięcia Malty, gdzie skapitulowały?