Wodnosamoloty kontra okręty podwodne okresu Wielkiej Wojny

Wodnosamoloty kontra okręty podwodne okresu Wielkiej Wojny

Andrzej Olejko

 

Rok 1916 przyniósł nasilenie działań lotniczych przeciwko okrętom podwodnym, jak i wreszcie pierwsze sukcesy na tym polu! Jednak pierwszym zatopionym okrętem podwodnym Wielkiej Wojny był okręt francuskiej Marine Nationale, a nie, jak by się mogło wydawać, okręt niemieckiej Kaizerliche Marine.

W 1916 roku załogi wodnosamolotów RNAS ze stacji lotniczej w Dunkierce nie ustawały w nalotach na bazy U-Bootów Flotille Flandern, jednak efekty tych ataków były niewielkie. Chcąc zmienić ten stan rzeczy, w RNAS sformowano specjalną jednostkę bombową – 7. Eskadrę, wyposażoną w ciężkie samoloty bombowe typu Short Bomber. W drugiej połowie roku, z lotniska położonego w rejonie Dunkierki, jednostka ta rozpoczęła naloty na bazy niemieckich U-Bootów we Flandrii – przykładowo 15 listopada 1916 roku zbombardowano obiekty wojskowe w Ostendzie. Naloty bombowe na bazy niemieckich U-Bootów Flotille Flandern nie przynosiły większych efektów, dlatego postanowiono dosięgnąć ich baz ogniem artylerii głównej okrętów liniowych i monitorów Royal Navy, zakotwiczonych jak najbliżej linii brzegowej. W tym też roku, w bazach Royal Navy oraz w stacjach lotniczych RNAS pojawiło się znacznie więcej sterowców, niż w latach poprzednich. Wiązano z nimi duże nadzieje, szczególnie w zakresie zwalczania okrętów podwodnych, lecz dopiero z chwilą, gdy w rejonie Morza Północnego pojawiły się pierwsze łodzie latające produkcji amerykańskiej, typu Curtiss H 4 Small America – okazało się, że konstrukcja ta była pierwszą łodzią latającą w historii, która mogła skutecznie walczyć z niemieckimi U-Bootami!

Gidroawiacija Bałtijskowo i Czernomorskowo Fłota, podczas kampanii 1916 roku miała, w ramach wykonywanych zadań, systematycznie atakować niemieckie i austro-węgierskie U-Booty. Po stronie przeciwnej, wiosną 1916 roku odnotowano na Bałtyku zwiększoną aktywność brytyjskich i rosyjskich okrętów podwodnych oraz wywołaną tym, zwiększoną aktywność niemieckiego lotnictwa morskiego, przeciwdziałającego ich akcjom. Przykładowo 12 (25) maja 1916 roku patrole niemieckich wodnosamolotów pływakowych sprawiły spore kłopoty załodze brytyjskiego okrętu podwodnego HMS E 1, operującego w rejonie Zatoki Pomorskiej (podczas ataku torpedowego na transportowiec Winterton okręt był kilkakrotnie atakowany przez niemieckie wodnosamoloty, które zrzuciły kilkanaście bomb – żadna nie trafiła, lecz okręt zmuszony był do pozostania w zanurzeniu, a to uniemożliwiło pościg i ponowny atak na wspomniany transportowiec). Taktyka niemieckich sterowców w zwalczaniu alianckich okrętów podwodnych była w 1916 roku różna – głównie operowały one samotnie, prowadząc loty patrolowe (24 czerwca 1916 roku sterowiec LZ 87 zatopił w Zatoce Gdańskiej angielski okręt podwodny HMS E 18). Gidroawiacija Bałtijskowo Fłota aktywnie zwalczała niemieckie U-Booty – ich załogi musiały mieć się na baczności, gdyż stałym zagrożeniem dla nich były załogi łodzi latających konstrukcji D. P. Grigorowicza typu M-5 i M-9, które pokazały wielokrotnie, jak mogły być niebezpieczne dla okrętów ukrytych w głębinach.

Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO Nr Specjalny 6/2015

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter