Zmierzch Vickersów
Jędrzej Korbal
Na początku 1938 roku wszystkie czołgi Vickers Mk E, będące pierwotnie w dyspozycji stołecznego 3. Batalionu Pancernego, przeniesiono w kilku partiach do 2. Batalionu Pancernego stacjonującego w Żurawicy. Równolegle 18 egzemplarzy znajdowało się w Centrum Wyszkolenia Broni Pancernych (CWBrPanc.) w Modlinie. Ostatnia z zakupionych w Wielkiej Brytanii maszyn, o numerze 1359, została przebudowana na czołg V7TP i znajdowała się początkowo w gestii Biuro Badań Technicznych Broni Pancernych (BBTechBrPanc.), aby ostatecznie również trafić do Żurawicy. Pod koniec września, wprost po zakończonych manewrach wołyńskich, na Śląsk Cieszyński dotarła zmotoryzowana 10. Brygada Kawalerii (BK), w której skład wchodziły przywołane wyżej maszyny. Stanowiły one wraz całą brygadą jeden z najistotniejszych elementów składowych ewentualnej operacji wojskowej na spornych terenach Zaolzia.
Nagłe przesunięcie motorowego związku taktycznego oraz ćwiczącej równolegle z nim 21. Dywizją Piechoty Górskiej było wynikiem przeprowadzonej 20 września, około godziny 21.30, rozmowy juzowej między kierownictwem ćwiczeń w Łucku a Sztabem Głównym w Warszawie. W jej wyniku nakazano natychmiastowe przekazanie rozkazu o załadowaniu do wagonów oddziałów brygady motorowej nie później niż wieczorem 21 września. W treści juzogramu stwierdzano: […] Pułki 21. d.p. wracają do swoich garnizonów. Natomiast cała 10 b.k. przewieziona zostanie do rejonu Skoczów. Brygada przechodzi do rejonu Skoczów w pełnym składzie w jakim znajduje się obecnie na ćwiczeniu, z wyjątkiem dział plot. 40 mm, które wracają według dotychczasowych przewidywań; a więc z brygadą pojadą też jej saperzy, jej artyleria polowa i cała do niej w tej chwili przydzielona broń pancerna. Przy brygadzie ma być przewieziona benzyna w takiej dotacji powyładowczej, ażeby od stacji wyładowania do miejsca zakwaterowania mogła przejechać co najmniej 70 km […].
Pełna wersja artykułu w magazynie TW Historia nr specjalny 3/2020