Zmilitaryzowany RMMV MAN – ciężarówka TG-MIL

Zmilitaryzowany RMMV MAN – ciężarówka TG-MIL

Jarosław Brach

 

W 2024 roku, wpierw podczas czerwcowych targów zbrojeniowych Eurosatory w Paryżu, potem w trakcie lipcowej konferencji Recovery Days RMMV – firma MAN zaprezentowała premierową zmilitaryzowaną serię ciężarówek TG-MIL. Samochody te tworzą alternatywę dla typowo wojskowych konstrukcji i propozycji, zwykle kosztowniejszych, ale mogących z powodzeniem znaleźć zastosowanie w wielu militarnych zadaniach.

Jej bazę pojazdową w klasie tonażowej średniej stanowią terenowe 2-osiowe TGM 4x4, z kolei w klasie tonażowej ciężkiej także terenowe – z napędem na ogół osi – 2-, 3- i 4-osiowe, ewentualnie 5-osiowe TGS czy w wybranych przypadkach – jak ciężkie ciągniki siodłowo-balastowe klasy HET (Heavy Equipment Transporter) – także TGX. W ofercie koncernu ciężarówki te są pozycjonowane jako rozsądna cenowo alternatywa w stosunku do typowo wojskowej rodziny HX – obecnie HX2. Ta ostatnia, chociaż w układzie kompletacyjnym opiera się na TG, otrzymuje specjalną, tzw. modułową kabinę typu wojskowego oraz szereg innych elementów różnicujących w podwoziu. Przy czym zdarza się, że nawet dosyć bogaci odbiorcy, jak Norwegia, którzy mogą sobie pozwolić na odpowiedniki z typoszeregu HX, wybierają właśnie warianty z linii TG – tak wspomniani Norwegowie uczynili ostatnio w odniesieniu do ciężkich ciągników siodłowo-balastowych, kontraktując 3-osiowe TG/TGS-MIL 6x6 z 540-konnym silnikiem i bliźniaczym ogumieniem z tyłu, zamiast 4-osiowych HX81 z 680-konnym silnikiem V8, możliwością zastosowania kabiny integralnie opancerzonej oraz wyłącznie pojedynczym ogumieniem. Kwestia w takim razie dotyczy umiejętnego zbalansowania tego, co z jednej strony mogą TG-MIL, a co z drugiej więcej potrafią HX. A także określenia, jak przy tych zaznaczonych militarnych różnicach, przemawiających na korzyść HX, o ile wyższe są koszty zakupu i Military TCO wojskowych HX w porównaniu z najbliższymi im kompletacyjnie TG-MIL.

Napęd TG-MIL pochodzi jedynie od 6-cylindrowych, rzędowych silników, opartych na wypróbowanej i przetestowanej komercyjnej technologii MAN oraz dopasowanych do zastosowań wojskowych, w tym do zasilania paliwami o niskiej jakości. Silniki te pochodzą z trzech linii – D08 (wyłącznie TGM) oraz D20 i D26 mają następujący zakres mocy maksymalnych: D08 – do 340 KM (250 kW)/do 1175 Nm, D20 – do 440 KM (320 kW)/do 2100 Nm, a D26 – do 540 KM (400 kW)/do 2500 Nm. Jednostki te spełniają normy czystości spalin Euro 3 – EGR, Euro 5 – SCR, Euro 6 – EGR/SCR i są zakwalifikowane do pracy na paliwie F34. Z silnikami tymi współpracują następujące skrzynie przekładniowe: 16-biegowa manualna ZF – zapewnia najbardziej opłacalne rozwiązanie, 12-biegowa zautomatyzowana, także ZF, stosowana w celu zmniejszenia zużycia paliwa i zmęczenia kierowcy, uproszczenia jazdy dla mniej doświadczonych prowadzących oraz ograniczenia ich wysiłku fizycznego, uzupełnione przez 6-biegowe, w pełni automatyczne skrzynie Allison, montowane dla płynnej pracy pojazdu w trudnym terenie i uzyskania maksymalnej przyczepności. Układ przeniesienia napędu tworzą skrzynie rozdzielcze – 2-biegowa MAN, seryjnie z odłączanym napędem przedniej osi, w opcji ze stałym napędem na wszystkie koła/położeniem neutralnym oraz ewentualnie z odłączaną przystawką odbioru mocy. Układ ten uzupełniają osie napędowe: z podwójną redukcją MAN z przekładnią planetarną i mechanicznymi blokadami mechanizmów różnicowych, dopełnionymi przez blokady międzymostowe. Osie przednie cechują się nośnością 9000 kg, osie tylne 13 000 lub 16 000 kg. Na osi/osiach tylnych można zakładać ogumienie pojedyncze bądź podwójne, to pierwsze pozwalające na uzyskanie wysokiej mobilności taktycznej – dzielności terenowej. Pojedyncze opony zazwyczaj występują w rozmiarach 14,00R20 bądź 16,00R20, aby przełożyć się na lepszą jakość jazdy i większą ładowność. Zmniejszony nacisk na podłoże, wyższa przyczepność i większy prześwit powodują lepszą mobilność, szczególnie w trudnym terenie, takim jak piasek i miękki grunt. Istnieje też możliwość założenia łańcuchów na koła. Aby jeszcze bardziej zwiększyć mobilność w terenie, dostępne są półautomatyczne i centralne systemy pompowania opon. Inną opcją są wkładki przestrzelinowe typu run flat.

Przy tym wysoki komfort jazdy i bezpieczne prowadzenie we wszystkich warunkach obciążenia pojazdu, zarówno na drodze, jak i w terenie, zabezpieczają wzmocnione ramy podwozia typu drabinowego, wykonane z wysoko wytrzymałej stali, o wysokiej odporności na skręcanie i zginanie. Resory paraboliczne z wytrzymałymi amortyzatorami i stabilizatorami radzą sobie z nierównościami terenu. Podwyższona konfiguracja podwozia zapewnia też znaczny prześwit pod pojazdem. Ciężarówki TG-MIL są oczywiście w stanie brodzić – pokonywać rzeki i strumienie o głębokości do 850 mm. Przeznaczone są do długotrwałej pracy w wodzie o głębokości do 750 mm zgodnie ze STANAG 2805. Standardowe przygotowania do brodzenia w całej gamie obejmuje: specjalnie uszczelnione elementy przekładni i osi napędowych, specjalne okładziny hamulcowe, podwyższone otwory wentylacyjne cylindrów hamulcowych i specjalnie zaprojektowane obudowy reflektorów. Opcjonalne zabezpieczenie antykorozyjne zgodne ze standardem wojskowym dodatkowo chroni z kolei pojazd wystawiony przez dłuższy czas na działanie wilgoci. W zakresie temperatur roboczych – klimatycznego zakresu operacyjnego – auta te mogą pracować od +49°C do –32°C, czyli nadają się do eksploatacji praktycznie w najgorętszych i najzimniejszych środowiskach na świecie, a to dzięki dodatkowym urządzeniom chłodzącym i ogrzewającym.

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 1/2025

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter